reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Poród w Gorzowie WLKP

dzieki za odp dziewczyny
kinga ja tez pierwsze usg mialam u niego gratis, ale jak mi powiedzial ze nastepne 60zl to odpuscilam go sobie ;-)
kurde jak tyle z was lazi do niego to moze pojde raz jeszcze.... i zostane przy nim...
moze macie jeszcze inne propozycje heee :confused: ;-)
 
reklama
Hej :)
Kasiulem czerniakiem sie nie przejmuje..gorzej z tym, ze nie mam ubezpieczenia i teraz musze kombinowac, bo placic 300zl tymbardziej, ze mam jeszcze kika do obserwacji...troche za drogo. Narazie musialam sobie przesunac zabieg na 3 sierpnia. Zobaczymy ile szwow mi zaloza, bo dermatolog powiedziala ze 6 ;o troche duzo..nawet bardzo.

MamaF. GRATULUJE SYNUSIA :) W koncu sie doczekalas. Porod mialas komfortowy z tego co czytalam :) O ile mozna tak o porodzie powiedziec :) Pochwal sie synkiem jak bedziesz miala czas i ucaluj go ode mnie :)

No to moj Wiktor ma kolege w swoim wieku na forum :)

Co do ginekologa to moja znajoma bardzo sobie chwali lekarza w przychodni kolo apteki Citos. Chodzi na nfz a na usg jezdzila do szpitala. Ja chodze do Makowskiego na Nadbrzezna..co prawda prywatnie..ale rowniez polecam...przyjmuje na nfz w Skwierzynie w szpitalu. Wesoly facet :)

Pogoda dzisiaj do d... Moj Maly deszczyku jeszcze nie widzial to go ubralam jak na dwor i stalismy sobie w oknie. Zafascynowany byl wiatrem..tym halasem .. no i deszczem :) Musze powiedziec, ze mam tez spory problem z nim. Od 2 tygodni praktycznie siedzi ze mna od rana do wieczora. Caly czas go zabawiam itp..cieszy sie cale dnie..a jak tylko moj przyjdzie do domu i wezmie go na rece to zawsze jest ryk. Ostatnio jak poszlam sie przejsc po osiedlu musialam szybko wracac do domu bo ryczal mu jakby go ze skory obcieral. Myslalam ze to zabki..ale jak go wzielam na rece to zaraz sie uspokoil. Martwi mnie to, ze tylko chce do mnie. Wiadomo..fajne uczucie jak dzieciaczek tak mocno kocha :) no ale ma tez tate, a mama czasami by chciala wyjsc chociaz do zabki po wode :p
 
larvunia ja chodziłam na piłsudzkiego ale okazało się że moja gin szła do szpitala i mi ciązy nie poprowadzi, to polecili mi Joannę Szymczak, ona przyjmuje na Mościckiego5, to jest pod górkę od Polomarket, przyjmuje na nfz, w gorzowie jest tylko dwa dni w tygodniu w pon i w środy bodajże w pon do południa a w środy po południu.również przyjmuj w kłodawie i są chyba też te same dni co w gw tylko znowu odwrotne godziny. i ma swoje usg, bardzo sympatyczna babka, na wszystko odpowiada rzetelnie itp. chyba już u niej zostanę bo jestem bardziej zadowolona z jej usług niż z pani na piłsudzkiego. prywatnie tez chyba przyjmuje bo ostatnio jak czekałam na swoja kolej to przyszła jakaś babka co prywatnie do niej sie umówiła.
 
Larvunia ja na nfz chodziłam państwowo do dr Sankowskiego (- taki dziadek nie za miły ale konkretny (jak nie byłam w ciąży i chodziłam robić samą cytologię to mi było wszystko jedno do kogo chodzę ;) on nie ma usg jak większość na nfz...
 
hej laseczki, no nie było mnie trochę, a tu takie rozmowy się narobiły. Gajuś kochanie, jestem z Tobą. wiem, ze się denerwujesz, bo płacenie za usługi nie jest miłe i do tanich nie należy, ale musisz, bo to nie przelewki. trzeba zrezygnować z czegoś, na rzecz zdrowia. wiem co mowie, ja z moja astmą musialam sobie wielu rzeczy odmawiac, bo nie bylo mnie stac na leki, czy inhalator, ale od pewnego czasu jest lepiej.
larvunia co do lekarza, mpoja mama zmienila sobie i chodzi wlasnie do tej Anny szymczak, czy szymczyk i mowi, ze jest tyle kobiet w ciazy u niej, i ze jest bardzo fajna. ale co do badań to nie wiem....czy ma usg czy nie.
krysiaczek, witaj ponownie, Maciuś bombowy. niech rośnie szkrabek ;)
katarinka co do zwierzów ha, dobrze trafiłas. jak sie Helenka urodziła, miałam dwa wielkie psy (seter irlandzki, i Husky) i 4 koty...niestety dwa odeszły. Jeden jakoś ze dwa tygodnie temu. teraz mamy malutkiego jednego rozbójnika, wiec razem 3 koty... to tyle co w domu ;) powiem Ci, ze Hesia zaczyna się już interesować psami, jak leżą koło niej na podłodze, to już targa za włosy, a co do psów...seterka ma 15 lat wieć już ją mało dziwi, leży spokojnie, tyle tylko, ze przeniosła się do Małej pokoiku i leży przy łóżeczku. Za to Husky`usia jest mloda, ma dwa lata, i wszędie jej pełno. była nie tyle zazdrosna, co strasznie zdziwona, ze się już nie z nią bawimy, i nie nad nią szalejemy, tylko nad niunią, ale też malej bardzo broni. Jak przyjezdza ktos nowy, kogo psina nie widziała jeszcze, to nie pozwala dojsc do malej. siada przy nogach i napiera całym ciałem na gościa, aby nie nachylał się do Helenki. no i jak idziemy na spacer, to obowiązkowo porzycać piłkę, bo musi czuć na sobie uwagę. jak ze dwa dni nie pobiega za pilka, albo nie wybiega się w lesie, to katastrofa. raz sie staje apatyczna i obrazona, a raz skacze na ludzi jak opętana, i broni dojscia do Helenki...to tak w skrócie ;)


a oto i moje cudeńko ;***

photo.php
photo.php
246846_10150222870904288_528999287_7095488_6762054_n.jpg

269483_10150245757494288_528999287_7195301_88086_n.jpg

268035_10150261093974288_528999287_7350995_5703602_n.jpg
 
Ostatnia edycja:
jakiej firmy macie smoczki , ja mam z TT i mloda wogole niechce ssac go tylko cycek i cycek... mam juz dosc bo czasami pol dnia potrafi na nim wisiec i sobie poprostu ciumkac :baffled:
szukam innego... piszcie jakie Wy macie... ;-)
 
reklama
Future mała jest cudna :*** a te oczka....!!!!
(mamy taki sam leżaczek ;-))

Larvunia kochana wprowadzaj butelke! (swój odciągnięty pokarm dawaj) raz na kilka dni, ja zrobiłam ten błąd i teraz mam cyrki! ani smoka ani butli a trzeba ją powoli uczyć, a w mojej mądrej księdze właśnie w 6 tygodniu każą uczyć dziecko butelki...ja posłuchałam położnej i to był błąd (inna kazała wprowadzać butlę a inna nie wprowadzać)
Jeśli chcesz dawać smoka to wybieraj tego "żółtego" lateksowego,dzieci na piersi je wolą, choć nie pocieszę cię bo ja mam już 6! rodzajów smoczków i Lenka żadnego nie chce!!!
 
Do góry