Trusia z tego co wiem to po cc wyjątkowa opieka jest obowiązkiem, jesli oczywiscie takiej bedziesz potrzebowala, bo wiadomo kazdy inaczej sie zbiera do kupy po tej operacji. I mysle, ze jesli bedziesz jej potrzebowala to ją dostaniesz u siebie na miejscu, nie dopłacając.. nie wiem jak to u Ciebie w szpitalu wygląda, ale jak ja lezalam na ginekologii poznalam pare dziewczyn, ktore w miedzyczasie urodzily, zrobilam wywiad i wiem, ze u mnie po SN są polozne wredne, ale po to, zeby od samego poczatku to matka wszystko przy dziecku robila.. bo niektore chca zeby za nie przewijac, karmic itp itd. dla własnej wygody, a nie dlatego ze nie mogą. Ale za to po cc skaczą i robią wszystko, bo to jest ich obowiązek.. w moim szpitalu dziecko bedzie caly czas przy mnie, a polozna przychodzic bedzie na kazde zawolanie, czy dziecka, czy moje. Bedzie mi ją przystawiac do piersi, brac do bekniecia no i cala reszta. Oczywiscie tylko dotąd, az ja nie bede mogla sama tego wszystkiego robic, ale te 12 h trzeba odleżeć, chociaz po to, zeby potem te potworne bóle głowy nie męczyły. Ogolnie to moj szpital stara sie o certyfikat szpitala przyjaznego matce i dziecku czy jakos tak i wiem, ze wlasnie w zwiazku z tym duzo zmian wprowadzili.. szczegolnie w tej opiece po cc. Takze mam nadzieje ze trafisz na dobry personel i zajmą się wami jak nalezy. Trzeba pamietac, ze istnieją tez polozne i lekarze z powolania. I liczyc na to ze wlasnie na takich sie trafi, a nie na tych co liczą na pieniadze, za cos co powinni robic z pocalowaniem w reke. Trzymam kciuki!