She*shu
Fanka BB :)
Może i to trochę za wcześnie,ale dzisiejszy dzień mam pod znakiem dowiadywania się wszystkiego na temat porodu ze znieczuleniem zewnątrzoponowym w naszym mieście-czyli Częstochowie. Kobietki,któe już rodziły moga podzielić się swoimi uwagami itd
Ja 10 lat temu rodziłam w jednym z Czestochowskich szpitali. Na jednych z zajęć na szkole rodzenia przyszła pani anastezjolog z tego szpitala i przybliżyła tematykę znieczulenia. Była to opcja odpłatna ( wtedy 300 zł), ale całkowicie osiągalna dla kązdej chętnej. Poród wspominam wspaniale i głównie dzięki temu nie miałam obaw przed kolejnym porodem.
Zapytana przez koleżankę,która ma termin na lipiec tego roku zacząłam dowiadywać się jak sprawy mają się obecnie i doznałam szoku. Okazuje się,że żaden szpital w Czestochowie nie "zezwala" na poród ze znieczuleniem "na życzenie". Nie ważne,że chcesz za to zapłacić -nie ma takiej możliwości i już.
Zastanawiam się czy taka paranoja jest tylko u nas czy w innych miastach też.
Ja 10 lat temu rodziłam w jednym z Czestochowskich szpitali. Na jednych z zajęć na szkole rodzenia przyszła pani anastezjolog z tego szpitala i przybliżyła tematykę znieczulenia. Była to opcja odpłatna ( wtedy 300 zł), ale całkowicie osiągalna dla kązdej chętnej. Poród wspominam wspaniale i głównie dzięki temu nie miałam obaw przed kolejnym porodem.
Zapytana przez koleżankę,która ma termin na lipiec tego roku zacząłam dowiadywać się jak sprawy mają się obecnie i doznałam szoku. Okazuje się,że żaden szpital w Czestochowie nie "zezwala" na poród ze znieczuleniem "na życzenie". Nie ważne,że chcesz za to zapłacić -nie ma takiej możliwości i już.
Zastanawiam się czy taka paranoja jest tylko u nas czy w innych miastach też.
Ostatnia edycja: