reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Nafoczka a mały Sykatynek? :p
Ja krzywa insulinowa robiłam też bez skierowania i w moim przypadku dobrze że zrobiłam bo na czczo wyniki mam super, tylko po godzinie rośnie za dużo... Ale może na początek faktycznie mozna zrobic tylko glukoze i insulinę na czczo....
Ja też mam Hashimoto i wszyscy lekarze mówią że jeśli tsh jest pod kontrolą to nie stanowi dużego zagrożenia. Ale warto brać selen... Mi przeciwciala tarczycowe spadły z 500 z kawałkiem do 150 gdzie norma jest 115 więc moim zdaniem super , a wiele osób twierdzi że przeciwciala nie mogą spaść...
 
reklama
Sykatynka, Sykatynek razy 2 (rano i wieczorem)!!! :-) Jeszcze pewnie bedzie Madzinek i Barbinek... i cała reszta ;)
PS oooo widzisz, jak to biednemu wiatr w oczy:-D a ja z miesiac temu dzwoniłam do trzech labów i nawet na prywatne badanie chcą skierowanie od lekarza więc nie poszłam.

Kwiatuszku a pytałas czy nie lepiej i szybciej iśc prywatnie do P. doktor (70pln) i ona da Ci skierowanie na badania. Żebyś na wizyte nie czekała 3 m-ce a potem na badanie kolejne trzy??
 
Dzięki nafoczka w imieniu mojego Sykatynka :p wiesz co, jeśli tobie wyszło już coś w badaniu na czczo to nie ma sensu robić krzywej, bo na hiperinsulinemie takie samo leczenie jak na io - dieta ruch i ew. Metformina, więc można sobie oszczędzić i wątpliwej przyjemności picia glukozy, i kilkukrotbego klucia....
 
Raptusku!! To pij duuuzo wody, włącz spokojne myślenie i nawet jeśli czeka Was szpital i inne to będzie tylko dobrze! ;* wiem ze to tak strasznie brzmi ale musi być dobrze i koniec!!
 
Raptusku trzymam mocno kciuki ja tez mam wielowodzie z tym ze mi wyszlo dopiero w 35 tc
bedzie dobrze innej opcji nie ma zobacz jak daleko zaszłas i do tego parka cudownie :)
 
Raptusku, po pierwsze gratuluję :-) a pi drugie, znając Twoje szczęście wszystko będzie dobrze! Przecież do tej pory szczęście Wam sprzyja, i będzie tak do końca! Zobaczysz :-)
Ale też się przestraszyłam troche, ho sama chyba za mało pije...:-/ A Ty do tej pory ile dziennie pilas płynów ?
 
Raptus bedzie dobrze. Moja kolezanka miała na odwrotww 12tc nie miala wód i też jej wbijali idle do brzucha i dolewali. Teraz ma 2,5 letniego synka
Hmm ja znowu podlapalam dolek. Wczoraj wieczorem poszlysmy z Oliwka po mleko. I spotkalysmy nasza sasiadke. Czesto do mnie teraz przychodzila (nie wiedziała że jestem w ciazy) i mowie jej zeby przyszla z synkiem. Ona mi mowi ze teraz juz jej sie nie chce bi drugie w drodze i ze czekaja na nas... Ja tylko czekalam zeby odjechala i wylam jak dzika! Nienawidze siebie za to... Nie nawidze...
 
Raptus przede wszystkim cudownie ze masz piękne zdrowe dzieciaczki w brzuchu i do tego parke! Słuchaj się swojego lekarza prowadzącego - najlepiej podejść do tego że spokojem i nie jest to nic, na co nie da się czegoś poradzić. Jak trzeba będzie to poddasze się tym zabiegom, będziesz leżeć, ale przetrwasz to, bo jesteś silną kobietą i zrobisz to dla swoich malenstw!
Kwiatuszek, nie możesz siebie za to nienawidzić, uwierz mi ze to jest normalne... Mój mąż bal się mówić mi o jakiejkolwiek ciąży znajomych bo za każdym razem reagowalam tak samo - płakałam.... Nawet w przypadku naprawdę dobrych przyjaciół, którym życzę jak najlepiej.... A jak jechałam z nimi w góry w zimę to przez pierwsze parę godzin nie potrafiłam na dziewczynę nawet patrzeć... Dopiero jak po dwóch dniach wyrzucilam to z siebie i powiedziałam jej o naszej stracie to zrobiło mi się lepiej... To twoje prawo czuć żal, przeżyć żałobę, płakać ile chcesz, rozbijać naczynia... Musisz to przeżyć po swojemu i nie możesz nienawidzić się za przeżywane emocje, bo będzie tylko gorzej....
 
Raptusku na szczescie mnie lekarz nie straszyl ale ja sama glupia naczytalam sie durnot w necie i sioe sama nakrecalam troche ginka nr 2 do ktorej chodze mnie uspokoila ze badala malego tyle razy i ze ona nic nie widziala zadnego odchylenia pozostaje mi wierzyc i czekac na porod ktorego nie moge sie juz doczekac zeby byc spokojna wlansie ze z dzidzia wsyztsko ok
a jak CI lekarz mowi ze dzieciaczki zdrowe to uwierz w to zobacz polowa za Wami jeszcze torche i bobasy beda z Wami :)
Kwiatuszku kazda tak miala u mnie wpracy pracuje nas ok 50 na sali i co chwile ktos byl w ciazy albo urodzil nied awno i tez tego nie nawidzilam ehhh i na kazdym kroku widzialam tylko brzuchu albo niemowlaki
do teraz caly czas mam wrazenie ze wsyzcycy szczelsiwe urodza zdrowe dzieic a u mnie cos bedzie nie tak
chociaz mam nadizeje ze dzidziol bedzie zdrowy tylko o tym marze zeby moje dzieci byly zdrowe i cale
Raptusek ja tez dostalam w 35 tc sterydy na płucka dla małego gdyby sie wczensiej porod zaczal mi w zaleceniu ze spzitala napisali zeby odpoczywac i dieta lekkostrwana nic o piciu nie mowili chociaz ja i tka sie staram duzo pic
 
Ostatnia edycja:
reklama
No to się nie dołuj sama bo nasz w brzuchu dwa maluchy dla których musisz być silną i pełna wiary! Nis do góry i zaufaj swojemu lekarzowi, który nie widział w tym powodu do paniki!
 
Do góry