reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Okey to od dzisiaj chowam aplikator i będę wkładać luteinę palcem, a jeśli chodzi o zmianę luteiny dopochwowej na ustna to możliwe ze nie będzie to takie łatwe do zmiany ponieważ póki co mam spora dawkę dopochwowej bo 2x dziennie po 2 tabletki gdzie dawka jednej tabletki to 100. Zobaczymy mam nadzieje ze jak już dzisiaj nie będę używać aplikatora to jutro bądź we wtorek już żadnego koloru kawy z mlekiem na wkładce nie zobaczę. Strasznie się boje po tych wszystkich stratach które przeszłam ale trzeba trzymać nerwy na wodzy i być dobrej myśli żeby nie zaszkodzić maleństwu..
Ja też dla pocieszenia powiem Ci, że w każdej jednej ciąży, czy tej prawidłowej czy w tych które poroniłam zawsze mam plamienia/krwawienia i wydaje mi się, że taka już moja uroda.. Daj znać koniecznie po wizycie ❤️
 
reklama
Okey to od dzisiaj chowam aplikator i będę wkładać luteinę palcem, a jeśli chodzi o zmianę luteiny dopochwowej na ustna to możliwe ze nie będzie to takie łatwe do zmiany ponieważ póki co mam spora dawkę dopochwowej bo 2x dziennie po 2 tabletki gdzie dawka jednej tabletki to 100. Zobaczymy mam nadzieje ze jak już dzisiaj nie będę używać aplikatora to jutro bądź we wtorek już żadnego koloru kawy z mlekiem na wkładce nie zobaczę. Strasznie się boje po tych wszystkich stratach które przeszłam ale trzeba trzymać nerwy na wodzy i być dobrej myśli żeby nie zaszkodzić maleństwu..

Taka dawka to akurat żadna przeszkoda. Bardziej chodzi o szyjke, bo ta luteine dopocheowe działa też na nią w dobrym znaczeniu. Ja brałam luteine podjezykowa, chociaż jest przeokropna w smaku dla mnie. I brałam 3x3 więc 450mg na dobę. Twoje 400 też się da ogarnąć bez.problemu ;)
 
Nafoczka kochana pewnie że pamiętamy tylko jakoś ciężko znaleźć czas aby udzielać się na kilku forach.

Żaneta moja ciąża to początkowo krwawienia i to nietylko w postaci plamienia tylko żywa krew.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry