reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienie

Dołączył(a)
31 Grudzień 2022
Postów
7
Cześć. Powiedzcie mi proszę o ile któraś z was to przechodziła. Czy poronienie samoistne w 6 tygodniu bardzo boli? Niestety to pierwsza ciąża i nie udało się…
 
reklama
reklama
U mnie 6tc samoistnie, prawie nie różniło się od okresu, bardziej obfity i trochę dłuższy. U mnie płacz największy był jak beta spadła. Przy czym moja doktor od początku mówiła, żeby spokojnie z tą radością, bo jej się wyniki nie podobały.
 
Bardzo wam dziekuje za wsparcie. Życzę Wam abyście doczekały upragnionych maluchów. U mnie właśnie się zaczęło. Trochę spanikowałam bo krew lała się ze mnie jak z kranu (po 3h przestało i jest krwawienie jak podczas okresu). Skrzepów nie było ale z tego co wiem to krwawienie ma się tak nasilać-słabnąć i tak ciagle aż do całkowitego oczyszczenia.
 
Witam,szukam miejsca gdzie ktoś mnie zrozumie😔W tym roku dwa razy poronienie.Mam córkę 21 lat i staramy się o dziecko ale chyba nie jest nam dane . Pierwsze poronienie 4 tydzień szybko i jakoś mała ilość bólu fizycznego bo psychicznie masakra w szpitalu zbadali i do domu z informacją nie ma co ratować jak pojawiło się plamienie. Teraz drugie 7 tydzień dziś drugi dzień krwawienia wczoraj byłam u swojego lekarza wiedziałam że już po wszystkim usłyszałam tylko tak bywa i życzę miłego dnia. Dziś od rana krwawienie, ból brzucha i skrzepy lecą.Wiem że tak ma być. Czuję się fatalnie.
 
Witam,szukam miejsca gdzie ktoś mnie zrozumie😔W tym roku dwa razy poronienie.Mam córkę 21 lat i staramy się o dziecko ale chyba nie jest nam dane . Pierwsze poronienie 4 tydzień szybko i jakoś mała ilość bólu fizycznego bo psychicznie masakra w szpitalu zbadali i do domu z informacją nie ma co ratować jak pojawiło się plamienie. Teraz drugie 7 tydzień dziś drugi dzień krwawienia wczoraj byłam u swojego lekarza wiedziałam że już po wszystkim usłyszałam tylko tak bywa i życzę miłego dnia. Dziś od rana krwawienie, ból brzucha i skrzepy lecą.Wiem że tak ma być. Czuję się fatalnie.
Przytulam
 
reklama
Do góry