reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
Mamomarcela,ja karmie Zuzie,klade do lozeczka i po chwili nie ma juz Mojej Corci. ;-) Momentalnie zasypia. 
				
			
dzikidzik
mamula MAJULI
U nas już jest super. Maja zasypia ok. 19, ok. północy karmię ją jeszcze przez sen, potem budzi się ok 5.30 i dalej śpi do 8.:-) 
Ale kiedys tak było, że zasypiała ok. 23 czy nawet północy. Tak jakby wogóle niechciała spać, mimo że w dzień niewiele spała.
Siostra poradziła mi żebym ją kąpała wcześniej i to było to. Ona poprostu była za bardzo zmęczona żeby zasnąć. A ja głupia myślałam, że jak się bardziej zmęczy to szybciej zaśnie
 Ona poprostu była za bardzo zmęczona żeby zasnąć. A ja głupia myślałam, że jak się bardziej zmęczy to szybciej zaśnie . A to jest błąd, bo gdy dziecko jest za bardzo pobudzone to niemoże zasnąć.
 . A to jest błąd, bo gdy dziecko jest za bardzo pobudzone to niemoże zasnąć.
Nawet ostatnio kąpię ją o 18, a ona mi wyje przy karmieniu. Tak jest już padnięta. Jak już w końce skończy to leży w łóżeczku trochę pomarudzi ale 15 min a nawet 2min i śpi. 
 
 
				
			Ale kiedys tak było, że zasypiała ok. 23 czy nawet północy. Tak jakby wogóle niechciała spać, mimo że w dzień niewiele spała.
Siostra poradziła mi żebym ją kąpała wcześniej i to było to.
 Ona poprostu była za bardzo zmęczona żeby zasnąć. A ja głupia myślałam, że jak się bardziej zmęczy to szybciej zaśnie
 Ona poprostu była za bardzo zmęczona żeby zasnąć. A ja głupia myślałam, że jak się bardziej zmęczy to szybciej zaśnie . A to jest błąd, bo gdy dziecko jest za bardzo pobudzone to niemoże zasnąć.
 . A to jest błąd, bo gdy dziecko jest za bardzo pobudzone to niemoże zasnąć.Nawet ostatnio kąpię ją o 18, a ona mi wyje przy karmieniu. Tak jest już padnięta. Jak już w końce skończy to leży w łóżeczku trochę pomarudzi ale 15 min a nawet 2min i śpi.
 
 agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
A Moja Zuzia coraz czesciej mowi "Mama".  
  
  Jak to slodko brzmi!!!
 Jak to slodko brzmi!!!  
  
 
				
			 
  
  Jak to slodko brzmi!!!
 Jak to slodko brzmi!!!  
  
 
Moja Ala jest zawsze kąpana ok.19:20, a o 20 :00 już śpi , a zasypia mi na rękach. Gaszę lampkę i wraz ze zgaszonym światłem Ona automatycznie (naprawdę to jest już u niej chyba odruch bezwarunkowy
 , a zasypia mi na rękach. Gaszę lampkę i wraz ze zgaszonym światłem Ona automatycznie (naprawdę to jest już u niej chyba odruch bezwarunkowy ) kładzie główkę na moim ramieniu i po 10 minutach odkładam ją uśpioną do łóżeczka. Śpi mi różnie i nie wiem od czego to zależy, raz się budzi koło 3:00, a czasami śpi nawet do 5-6.Tylko niestety bardzo ubolewam nad faktem, że na dobre mi wstaje o 7:00
 ) kładzie główkę na moim ramieniu i po 10 minutach odkładam ją uśpioną do łóżeczka. Śpi mi różnie i nie wiem od czego to zależy, raz się budzi koło 3:00, a czasami śpi nawet do 5-6.Tylko niestety bardzo ubolewam nad faktem, że na dobre mi wstaje o 7:00 
  i nawet jakbym jeszcze chciała poleżać to nie ma takiej opcji bo skrzeczy mi za uszami dopóki nie wstanę i sie nią nie zajmę.
  i nawet jakbym jeszcze chciała poleżać to nie ma takiej opcji bo skrzeczy mi za uszami dopóki nie wstanę i sie nią nie zajmę.
Nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko miała chodzić spać o 23:00, chyba bym sie nerwowo wykończyła 
  . A to co napisała Dzikidzik to szczera prawda, im dziecko bardziej zmęczone tym bardziej sie nakręca i trudniej mu zasnąć!
 . A to co napisała Dzikidzik to szczera prawda, im dziecko bardziej zmęczone tym bardziej sie nakręca i trudniej mu zasnąć!
				
			 , a zasypia mi na rękach. Gaszę lampkę i wraz ze zgaszonym światłem Ona automatycznie (naprawdę to jest już u niej chyba odruch bezwarunkowy
 , a zasypia mi na rękach. Gaszę lampkę i wraz ze zgaszonym światłem Ona automatycznie (naprawdę to jest już u niej chyba odruch bezwarunkowy ) kładzie główkę na moim ramieniu i po 10 minutach odkładam ją uśpioną do łóżeczka. Śpi mi różnie i nie wiem od czego to zależy, raz się budzi koło 3:00, a czasami śpi nawet do 5-6.Tylko niestety bardzo ubolewam nad faktem, że na dobre mi wstaje o 7:00
 ) kładzie główkę na moim ramieniu i po 10 minutach odkładam ją uśpioną do łóżeczka. Śpi mi różnie i nie wiem od czego to zależy, raz się budzi koło 3:00, a czasami śpi nawet do 5-6.Tylko niestety bardzo ubolewam nad faktem, że na dobre mi wstaje o 7:00 
  i nawet jakbym jeszcze chciała poleżać to nie ma takiej opcji bo skrzeczy mi za uszami dopóki nie wstanę i sie nią nie zajmę.
  i nawet jakbym jeszcze chciała poleżać to nie ma takiej opcji bo skrzeczy mi za uszami dopóki nie wstanę i sie nią nie zajmę.Nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko miała chodzić spać o 23:00, chyba bym sie nerwowo wykończyła
 
  . A to co napisała Dzikidzik to szczera prawda, im dziecko bardziej zmęczone tym bardziej sie nakręca i trudniej mu zasnąć!
 . A to co napisała Dzikidzik to szczera prawda, im dziecko bardziej zmęczone tym bardziej sie nakręca i trudniej mu zasnąć!
				
			M 
		
				
			
		mamamarcela
Gość
Ja kąpie Marcela tak po 20-tej około 21-22 je i zasypia tylko, że jeszcze potrafi się kilka razy przebudzić z płaczem. Nie wiem czemu. Myślałam, że jest mu za gorąco ale nie, daje mu herbatkę z melisą i też nic. On strasznie nerwowo śpi, nie mam pojęcia czemu.:- -
- -(
-(
				
			magda1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2007
- Postów
- 2 662
a my odkąd przesunęliśmy kąpiel z 18 na 19.30 nie wiemy co to znaczy usypianie dziecka. po kąpieli cycuś, potem myk do wózeczka, tatuś pobuja 5 minut i dziecko śpi, po jakiejś godzinie przenosimy ją do łóżeczka.
też budzi się dwa razy na jedzonko, tzn ja się budzę jak ona jeszcze śpi i zaczyna się troszkę kręcić, więc ją karmię. już się do tego przyzwyczaiłam, possie 10 minut przez sen i dalej śpimy
				
			też budzi się dwa razy na jedzonko, tzn ja się budzę jak ona jeszcze śpi i zaczyna się troszkę kręcić, więc ją karmię. już się do tego przyzwyczaiłam, possie 10 minut przez sen i dalej śpimy
Mi sie też wydawało, że jak się zaczyna mi wiercić to znaczy, że robi się już głodna, ale obczaiłam, że wystarczy dac jej smoczka i będzie dalej spała, przetrzymuje ją z karmieniem do momentu jak mi sie na dobre obudzi czyli czasami nawet do 5-6 rano.;-) :-) 
				
			reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Ja wogole nei wiem co to karmienei dziecka w nocy, Oliwia odkad skonczyla miesiac przesypia cale noce. Czasmai ma tylko zle dni i wtedy troche sie wierci. Ogolnie chodzi spac ok 22-23 i spi do 9-10 bez pobudek. Nie wyobrazam sobie karmienia Jej w nocy, jestem strasznym spiochem 
				
			
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		