Mama Boo
Mama Zinella i Whitmona
Maggusia on siedzi, ale jak się go posadzi. Sam jeszcze się nie podnosi do wstawania. A w wózku to wariat tak szaleje, że się boję czy nie wypadnie a nie zapnę go bo krzyk. W tym albo nastęnym tygodniu kupujemy już nowy wózek. Muszę zwrócić uwagę żeby miał coś "między nogami" żeby nie przeleciał. A co do tej miny to jest komiczna.
Zapomniałam wam napisać - OZInek jak leci piosenka "Trebles trebles" takie disco (polo) techno
to patrzy w telewizor albo słucha radia jak zahipnotyzowany
Albo jak są pzrerywniki reklamowe z melodyjkę to też od razu zamiera - chyba będę miała muzykalne dziecko. Wczoraj mu śpiewałam głośno (biedne jego uszy) to na mnie patzrył jakby nie wiedział co robię 
Wczoraj też położyłam go do łóżeczka to się w nim kulał i kręcił w kółko. Nadal nie wiem czy to właśnie TO pełzanie
Chyba tak, nie ?
Zapomniałam wam napisać - OZInek jak leci piosenka "Trebles trebles" takie disco (polo) techno
Wczoraj też położyłam go do łóżeczka to się w nim kulał i kręcił w kółko. Nadal nie wiem czy to właśnie TO pełzanie