reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

A znacie coś co można na piersi stosowac - głównie na rozstępy przy karmieniu? Bo ja na brzuszku ani pół rozstepa na moich kółkach do pływania ;) ale za to na piersiach niestety są...
 
reklama
bylam dzisiaj u gina i wlazlam na moja ulubiona wage  :p Okazalo sie ze jeszcze tylko 4 kg do wagi z pierwszej wizyty ciazowej w 3 tygodniu ciazy. JUPI! a przytylam w ciazy 17 kg wiec 13 na minus.
zaraz ide przymierzyc swoj stroj kapielowy bo mi gin pozwolil juz plywac w jeziorze ;D
 
A ja muszę się pochwalić, bo jak nie, to głowa mi wybuchnie od nadmiaru szczęścia - w czwartek na wizycie u lekarza zważyłam się i zmierzyłam: waga 49 kg - 3 mniej niż przed ciążą!! - zrzucę jeszcze 2 i będzie idealnie :) Wymiary 91/67/87 - trzeba trochę nad talią popracować :)

A zupełnie się nie odchudzałam!! To karmienie chyba faktycznie wyciąga. Niech wyciągnie jeszzce 2 kg i koniec. Bo jak tak dalej pójdzie, to do 30 kg spadnę, jak skończę karmić :)
 
Nie wiem jak ja się ostatnio mierzyłam ale niestety w biuście bite 110 cm i oczywiście wszystkie bluzki do wymiany :( na razie w kilka bardziej rozciągniętych bawełnianych się zmieściłam. No i mam nadzieję że to kiedyś spadnie bo mam dużo żakietów (taka praca) i co ja zrobię jak się w żaden nie zapnę ...
Waga niestety na razie stanęła w miejscu - 72 kg - w sumie przy takim nadmiarze kg - około 6-7 kg na plusie powinnam chyba mieć więcej cm ale to pewnie głównie w cyckach siedzi ;) , bioderka - 104 i pas nadal niestety 82- to mnie martwi najbardziej bo bioderka już sie we wszystkie spodnie praktycznie mieszczą tylko są bardziej opiete, ale w pasie robi się brzydka oponka... Ale jem oczywiście normalnie i z apetytem bo o laktacje trzeba dbać!!!
Przy karmieniu podobno się spala ok 500 kcal dziennie więcej więc jak sie nie ma zapasów z ciąży to trzeba więcej jeść - Aniu uważaj :) bo faktycznie Cię nie będzie niedługo widać ;)
Miałam iść dziś sobie popływać - chociaż raz w tyg ale na razie popaduje i pogoda nie bardzo...
 
Basiu nie przejmuj sie , waga nie ma znaczenia bo i tak pieknie dochodzisz do siebie a to jest najwazniejsze ;D
 
Dzięki Asiu - właśnie robiłam przymiarkę na chrzest i na szczęście mam taki komplecik z tamtego roku który będzie ok - spodnie dobre, bluzka przykryje oponke a żakiecik się po prostu nie zapnie - chociaż pewnie i tak będzie na niego za ciepło ;D
 
No to wstępuję do waszego klubu basiu ja też niestety wymairy   105 a nawet więcej /83/ 105 a wzrost 167  więc wyglądam nie zaciekawie  to niestety zasługa ciążowych codziennych porcji lodów i innych smakołyków które się jadło ja przed ciążą miałam rozmiar 38 więc czuje się fatalnie ale i tak już trochę spadło było gorzej , a narazie się nie ważę, też marzę o pływaniu ale akurat dzisiaj mija 6 tygodni po porodzie więc w przyszłym tygodniu wizyta u gina i zaczynam cwiczonka , jazde na rowerze i pływanie oczywiście jeżeli mi pozwoli  ::)
 
Baśka my miałyśmy podobna wagę przed ciążą i dla pocieszenia dodam że ważę tyle samo co ty, tylko sadełko się u mnie inaczej rozożyło. U mnie 102/90/102 więc najgorzej w brzuchu. O talii to już nawet nie mówię bo zapomniałam nawet gdzie ona jest. Ja ćwiczę od 3 dnia po porodzie bo mnie po prostu energia rozpierała teraz w te upały olałam bo nie chciało mi się nawet leżeć a co dopiero ćwiczyć, no ale jak widać moja talia jest oporna na wszelki wysiłek fizyczny i brzuchol sterczy jak w 5 miesiącu.
Zastanawiam się czy coś dają te pasy poporodowe, bo oglądałam ostatnio na allegro?
No ale najważniejsze że od poniedziałku zapisuję się na siłownię, więc może pożegnam choć część sadełka, dodam że nie będę za nim płakać ;D ;D ;D
 
reklama
No to tez sie zmierzylam i do formy jeszcze daleko - a za cwiczenia to ja sie nie biore bo ze mna aktywnosc fizyczna nie idzie w parze - no przynajmniej ta zorganizowana ;D No a na spacerki niestety troche za goraco.
A wymiarki mam takie 94/72/94 przy 55 kg wiec 2-3 wiecej niz przed ciaza. Poza tym przyznaje sie bez bicia, ze sobie niezle jem tak jak Baska w ramach podtrzymania laktacji - duzo wiecej niz przed ciaza bo waga tez mi spadala na leb na szyje jak jadlam normalnie (maz mnie zreszta tez popedza do jedzenia :)).

A ja mam jeszcze pytanko z inej beczki - czy uzywacie jakichs specjalnych produktow pielegnacyjnych - przeci cellulitisowi, wyszczuplajacych, ujedrniajacych? Cos wartego polecenia?
Rozstepow uniknelam ale cellulit sie pojawil na posladkach no i trzeba chyba zaczac dzialac.
a tak wogole to u mnie najgorsza pozostaloscia po ciazy sa pajaczki, czyli popekane naczynka na nogach :mad: Mam ze 3 takie plamki pomiedz kostkami a kolanami i nie bardzo wiem czym to zwalczac. A wyglada to naprawde nieladnie, szczegolnie teraz jak czlowiek jest jeszcze nalo opalony. O spodnicach moge zapomniec :(
 
Do góry