reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poznajmy sie!

Mam na imie Kasia - mam córeczkę Marysię ma prawie 1,5 roczku - w styczniu skończę 29 lat. Jestem mężatką od ponad 6 lat - mąż ma 33 lata. Oboje pracujemy - Marysią zajmuje sie moja mama, tata i siostra. Zawsze chcialiśmy 3 lata różnicy ale niespodziewanie fasolka przybyła duuużo wczesniej i będzie 2 lata i miesiac różnicy. Jak dobrze pójdzie to będę mieć obydwie córcie z czerwca. Mąż chce synka (Maćka - mi się to imię nie podoba) a mi jest obojętne - ze wskazaniem na córeczkę (wstyd sie przyznać ale wszystkie ciuszki mam przecież po dziewczynce) - ale tak na prawdę jest mi obojętne kto będzie - ważne żeby było zdrowe!!! A wiem co mówię bo mam pierworodną mega alergiczke (alergia pokarmowa) z AZS i innymi świństwami. Da się żyć ale choroba bardzo upierdliwa i męcząca. Także na razie będe się modlić żarliwie zeby drugie dziecko nie odziedziczyło choroby po siostrze bo raczej nie sądze żeby do dnia porodu Marysi przeszła skaza a mieć dwóch alergików w domu to przekichane!!!!
 
reklama
Mam na imię Monika, mam synka Wojtka, który urodził się w czerwcu 2006. Ja mam 28 lat i jestem mężatką od 3,5 roku.
Pracuję w inżynierskiej firmie i zajmuję się ochroną środowiska. Wojtek w tym czasie jest z nianią, z dziadkiem lub z moim mężem Marcinem. Marcin pracuje na politechnice i w małej firmie, więc ma luźne godziny pracy. To nam bardzo ułatwia organizację życia i opieki nad Wojciaszkiem.
 
Witam wszystkie mamuśki!
Mam na imię Karolina, mam 26 lat i jestem świeżą mężatką od dwóch miesięcy;-)
Wpisałam się początkowo do majóweczek bo mi wyszedł termin na 31.05, a mi wczoraj pani doktor wpisała 2.06. Także bedę się po trochu udzielać i tu i tu;-)
Nasza dzidzia ma już 2,7cm i jesteśmy bardzo szczęśliwi:-)
 
No to ja się też przedstawię :) Nazywam się Agata Katarzyna :D Mam 23 lata i studiuje na dwóch kierunkach 2 rok kulturoznawstwo (lic) i filozofia 5 rok (mgr). Mieszkam na Dolnym Śląsku w Lubinie. Od 4 października wiem, ze się spodziewam dziecka :) Moim partnerem jest 30 letni mężczyzna, który obecnie mieszka w Gdyni. Dla niego i dla mnie to pierwsze maleństwo. Nie jesteśmy małżeństwem, na razie plany tego typu będziemy omawiać w przyszłą sobotę(27.10), ale ja nie chcę, przynajmniej teraz, wychodzić za mąż.
Mam cudownych rodziców, którzy cieszą się, że zostaną dziadkami. To pierwsze maleństwo w mojej rodzinie z pokolenia po repatriacji do Polski.
Wizyta 2 listopada wszystko wyjaśni, więc trzymajcie za mnie i za Kruszynkę kciuki... Mam imię dla chłopca- MIKOŁAJ... i coś czuje, że to będzie chłopiec :)
 
Hej, teraz ja :)
Mam na imię Agata, mam 27 lat, a mój mąż jest o rok starszy. Mieszkamy w Kołobrzegu, od 07.07.07 jesteśmy małżeństwem, a znamy się od 9 lat.
Od razu po ślubie zaczęliśmy starać się o maleństwo i... chyba wreszcie się udało! Kiedyś koniecznie chciałam mieć córeczkę, ale teraz jest mi wszystko jedno, i tak się bardzo cieszę :)
 
To ja szybciutko parę zadań o sobie :tak:

Jestem Kinga, od 6 lat jestem żoną Rafała, a od 1,5 roku mamą Karolinki.
Mam 29 lat.
Jestem nauczycielką w gimnazjum, uczę matematyki.
 
A ja Monika
31 lat, prawie 11 lat po slubie, na koncie Agatka - 7 lat i Jagodka - 2 latka, Fasolka dolaczy do nas pod koniec czerwca. Szczesliwa mezatka, na urlopie wychowawczym, ogarniam dom, dzieci, szkole i ciagne budowe naszego domku :tak:
Mam nadzieje ze ciaza mi bedzie sluzyc i latem sie przeprowadzimy :tak:
 
Hej, hej!!!

Mam na imie Joanna - 35 lat (ale juz tylko do stycznia). Jestem szczesliwa mezatka od 6,5 roku. Mama jestem juz piec lat (Marcin), podwojna jestem trzy ata i dwa miesiace (Karolka), a potrojna od roku i dwoch miesiecy. Jak wszystko dobrze pojdzie bede mama poczworna w czerwcu. Z taka gromadka dzieci nie udalo mi sie powrocic do pracy i jestem szczesliwie na wychowawczym. Mieszkamy w Warszawie, od 1,5 miesiaca w nowym domu - tu tez poczela sie fasolinka.


Pozdrawiam

Joanna
 
reklama
Do góry