reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poznajmy się :)

Witam dziewczyny:-)
Mam na imię Justyna i cieszę się że nie jestem najmłodsza bo też mam 21 lat :) Z moim narzeczonym jesteśmy razem ponad dwa lata, mieszkamy w Łodzi. Studiuję zaocznie turystykę. Parę dni temu zrobiłam test, momentalnie wyskoczyły dwie kreski, na drugi dzień tak samo.
Termin wyliczyłam na 2 marca :-)
 
reklama
Cześć jestem Magda mam 26 lat. W marcu urodzi się mój groszek, który jest naszym cudem gdyż leczyłam sie na bezpłodność.
Więc trzymam mocno kciuki teraz żeby się pojawił cały i zdrowy :)
 
Witajcie Dziewczyny:)
Mam na imie Magda, mam 29 lat. Razem z mężem i z 22 miesięcznym synkiem mieszkamy sobie w Gdańsku:). Narazie będę do Was rzadko zaglądać przez moją pracę, w której mamy teraz sajgon, kilka dużych projektów, ale jak tylko lekarz potwiedzi ciąże będę się starał iść na zwolnienie, bo długo tak jak teraz nie dam rady pracować:) codziennie pobudka o 5 rano, potem 9 godzin w pracy, gdzie jest stresująca atmosfera, a potem w domu trzeba jeszcze pracować 3-4 godziny. Z wykształcenia jestem budowlańcem:). Dobrze że w domu jestem w miare wcześnie to mam troche czasu na zabawy z synkiem:), który teraz jest strasznym złośnikiem ale i tak jest kochany:) Strasznie jest rozgadany:) więc w domu jest bardzo wesoło:)
 
Witajcie:) to i ja się przywitam.Wygląda na to ,że również będę marcową mamą. Mam na imię Marta, niedługo stuknie 27 lat...więc najwyższy czas na pierwsze dziecko:tak: Jesteśmy z mężem 2 lata po ślubie i bardzo pragniemy dziecka. Niestety też należę jak część z nas do aniołkowych mam:-( Poprzednia ciąża skończyła się w piątym tygodniu, zatem bardzo wcześnie. Zabieg miałam w marcu i od tyle na razie faktów o mnie. Mam nadzieję, że wszystkie wytrwamy dzielnie do marca:-)
 
cześć dziewczyny, wprawdzie zamierzałam poczekać do końca 8tygodnia żeby do Was dołączyć, ale jak to bywa na początku ciąży - mimo mnóstwa zajęć i pracy, czas mi się tak dłuży, że nie wytrzymałam;) mój termin ewentualny wypada na przełomie lutego i marca (wg OM 3marca, wg owulacji około 28 lutego) ale sama stawiam na marzec i wg moich obliczeń dziś kończy się 6ty tydzień;) mam 28 lat i jestem już mamą niespełna dwurocznego synka:) pozdrawiam
 
a powiedzcie mi marcowe mamy, czy wy też tak panikujecie o dzidziusia? u mnie to pierwsze dziecko i w dodatku mały cud bo leczyłam sie na niepłodność, i strasznie panikuje, a to czy donoszę, a to czy zdrowe będzie. Staram sie nie nakręcać bo wiem, że to źle ale czasem mnie nachodzi i nie chce wyjść taka myśl. Też tak macie?
 
To i ja sie przywitam ;-) Nazywam się Maryla mam 26 lat w ubiegłym roku 31 maja urodziłam przecudnego synka Bartosza i teraz znów jestem w ciązy po cichu mazą mi sie bliźniaki hahaaaa hoć nie wiem jak bym finansowo dała rade ale mażyć zawsze można ;-) szalona taka kobietka ze mnie ; prowadzę swój sklep i z racji tego że mój K został zwolniony - redukcja etatów to przyuczam go do sklepu żeby nie zatrudniać nikogo obcego tylko żeby on sie zajoł tu wszystkim - mam nadzieje że podoła bo branża raczej pod kobiete, a mieszkamy w małej mieścinie w zachodniopomorskim.

nimitii pewno ze mam chwile kiedy obway przychodza generalnie jestem optymistką i wieże że będzie dobrze ale z racji że mój K i mama już chyba wszystkim powiedzieli że jestem w ciąży więc czasem sie boje żeby sie to szczescie za szybko nie skończyło ale wierze że wszystko będzie dobrze
 
Dzięki Maryla86 za wsparcie :) bedzie dobrze, ja też zaraz jak zobaczyłam II kreski rozpowiedziałam wszystkim dookoła :D damy rade :)
 
nimitii- rozumiem twoj niepokoj, tez czasem panikuje.. Zanim urodzilam mojego synka, to tez dluuuugo sie leczylam, zanim zaszlam w zdrowa ciaze, a po drodze poronilam dwukrotnie. Dopiero po zmianie lekarza i kuracji, szczesliwie zaszlam w ciaze z Pawlem.
Ja mysle, ze skoro juz zaszlas, to teraz juz pojdzie z gorki. Glowa do gory i mysl pozyytywnie!
 
reklama
Czesc Jestem Ania i w lipcu koncze 32 lata
Chyba jestem weteranka ciaz ( obecnie 5) ale niestety ma tylko jedna cudowna coreczke Laure :)
Historia moich poronien w podpisie wiec nie bede sie rozpisywala.
Przepraszam za tresc ale nie posiadam w klawiaturze polskich znakow gdyz mieszkam w Niemczech
 
Do góry