reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	euforia
Zaciekawiona BB
Witam  Mam na imię Monika jestem już mamą  4 latki i oczekuję drugiego maleństwa. Mam nadzieję że razem dotrwamy do stycznia
 Mam na imię Monika jestem już mamą  4 latki i oczekuję drugiego maleństwa. Mam nadzieję że razem dotrwamy do stycznia 
				
			Nulini
Po prostu szczęśliwa!
I ja się przywitam :-)
Na imię mam Ania, lat 28, choć dopiero w październiku ;-)
Jestem mamusią 3 letniej Antoninki, która od dawna "męczy" mnie i męża o małego dzidziusia.
Staranka zaczęliśmy miesiąc temu, niestety za pierwszym razem się nie udało, co - przyznaję - było dla mnie zaskoczeniem, bo Antonina była właśnie pierwszym strzałem w 10
Dziś zrobiłam dwa testy i na obu bladziutkie dwie kreski, ale to dopiero 4 tydzień, więc mam nadzieję, ze jeszcze będą ciemne i grube ;-)
Chciałabym skakać ze szczęścia pod sufit, ale jakoś sama siebie uspokajam, nie chcę krzyczeć na prawo i lewo, że jestem w ciąży - zupełnie inaczej, niż za pierwszym razem, kiedy to już w dniu zrobienia testu wiedziała o nim cała moja grupa na studiach; rodzina i znajomi niewiele później.
Teraz mam ochotę delektować się tym stanem w samotności, niestety mąż nie podziela mojego zdania i już planuje wizyty u rodziny z uroczystym obwieszczaniem radosnej nowiny...
Pracuję w biurze na pół etatu i w Kauflandzie jako koordynatorka roznosicieli gazetek reklamowych.
				
			Na imię mam Ania, lat 28, choć dopiero w październiku ;-)
Jestem mamusią 3 letniej Antoninki, która od dawna "męczy" mnie i męża o małego dzidziusia.
Staranka zaczęliśmy miesiąc temu, niestety za pierwszym razem się nie udało, co - przyznaję - było dla mnie zaskoczeniem, bo Antonina była właśnie pierwszym strzałem w 10

Dziś zrobiłam dwa testy i na obu bladziutkie dwie kreski, ale to dopiero 4 tydzień, więc mam nadzieję, ze jeszcze będą ciemne i grube ;-)
Chciałabym skakać ze szczęścia pod sufit, ale jakoś sama siebie uspokajam, nie chcę krzyczeć na prawo i lewo, że jestem w ciąży - zupełnie inaczej, niż za pierwszym razem, kiedy to już w dniu zrobienia testu wiedziała o nim cała moja grupa na studiach; rodzina i znajomi niewiele później.
Teraz mam ochotę delektować się tym stanem w samotności, niestety mąż nie podziela mojego zdania i już planuje wizyty u rodziny z uroczystym obwieszczaniem radosnej nowiny...
Pracuję w biurze na pół etatu i w Kauflandzie jako koordynatorka roznosicieli gazetek reklamowych.
Witam ,  mam na imie Natalia, mam 28 lat, mieszkamy  w woj. Śląskim  choć  chyba bliżej  nam do Małopolskiego  . Wygląda na to że   zaczynam, 6 tydzień . To będzie nasze pierwsze dziecko , trafione od razu
. Wygląda na to że   zaczynam, 6 tydzień . To będzie nasze pierwsze dziecko , trafione od razu  Pierwsza wizyta u lekarza dopiero jutro. Jak na razie nikomu nie powiedzieliśmy żeby nie zapeszać  ale o ile rodzice nic nie  podejrzewają (widujemy sie  raz na tydzień) o tyle  znajomi chyba coś przypuszczają. Wiadomo pogoda się robi to i grill , piwko... a ja tylko soczek  :-)
  Pierwsza wizyta u lekarza dopiero jutro. Jak na razie nikomu nie powiedzieliśmy żeby nie zapeszać  ale o ile rodzice nic nie  podejrzewają (widujemy sie  raz na tydzień) o tyle  znajomi chyba coś przypuszczają. Wiadomo pogoda się robi to i grill , piwko... a ja tylko soczek  :-)
				
			reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		