reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prawo jazdy w ciąży

Ale może przynajmniej wybierze jakąś łatwiejszą trasę albo nie będzie ze mną tak długo jeździł.Wiem,że egzamin to egzamin i jak się nie umie jeździć albo popełni się jakiś karygodny błąd to się obleje bez względu w jakim się jest stanie.Jak będzie jakis upierdliwy egzaminator to może się doczepić do wszystkiego.........ale jak na razie jestem dobrej myśli
 
reklama
Cytrynka nie stresuj się!!!!! Jest tak jak piszą dziewczyny- dużo zależy od egzaminatora ;-)
Pójdziesz na egzamin i sama się dowiesz- u nie w mieście nie ma znaczenia czy jesteś w ciąży czy nie- jak masz farta, umiesz jezdzić to zdasz, a jak nie to zapisujesz się na poprawkę ;-)
 
Myślicie, że warto się w ogóle zapisywać? Jestem już praktycznie w 12 tygodniu.
Ostatnio autobus mi zwiał, a na następny czekałam 1,5 godz na przystanku i szlag mnie trafił, łagodnie mówiąc...:wściekła/y:
 
Myślicie, że warto się w ogóle zapisywać? Jestem już praktycznie w 12 tygodniu.
Ostatnio autobus mi zwiał, a na następny czekałam 1,5 godz na przystanku i szlag mnie trafił, łagodnie mówiąc...:wściekła/y:


Oczywiscie ze warto!! Pozniej nie bedziesz miec czasu na nauke :-) Prawko zrobisz w 3 miesiace (+ -) a pozniej bedzie ci lżej. Podjechac do lekarza, na zakupy :-) Prawko warto miec ;-)
 
heh ja własnie w czwartek oblałam prawko już na placu - zachaczyłam pachołka na łuku i po egzaminie :D
i nie miałam taryfy ulgowej ze względu na brzuchola :)

ale mam nadzieje że następnym razem pójdzie lepiej - prawko się przyda przy małym dziecku :)
 
NeSSi, jak masz mi niemiło odpowiadać na wszystkie pytania, to lepiej nic nie pisz...
Piernik ma do wiatraka to, że chcę zrobić prawo jazdy, a nie wiem, czy jest sens, jeśli mam zdawać z wielkim brzuchem.
 
NeSSi, jak masz mi niemiło odpowiadać na wszystkie pytania, to lepiej nic nie pisz...
Piernik ma do wiatraka to, że chcę zrobić prawo jazdy, a nie wiem, czy jest sens, jeśli mam zdawać z wielkim brzuchem.


To nie jest ''nie miła'' odpowiedz. Po prostu nie rozumiałam aluzji do autobusu ;)

Wolna wola, dobre chęci i odrobina szczęścia a nawet z brzuchem można zdać ;)
 
Mysle ze jak pogadasz dobrze z instruktorem to tak ci rozlozy godziny zebys zdawala jeszcze z malym brzuszkiem. A poza tym ja jestem w 29 tyg i nie mam jakiegos ogromnego brzucha i bez problemu mieszcze sie za kierownica :-) (wiem kazda kobieta jest inna i brzuszek tez) Wiec uszy do gory i na kurs ;-)
 
reklama
Hej Kobietki:)
Ja prawo jazdy zdawałam 3 września 2009 roku z moim 18 tygodniowym dzidziusiem:) brzuszek już widać:) ale mimo tego ze byłam zestresowana egzaminator był bardzo miły starał się rozluźnić atmsferę:) zdałam za drugim razem :) za pierwszym razem jak zdawałam byłam 6 tygodniu :) życze powodzenia wszystkim zdającym przyszłym mamusią:)
 
Do góry