reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prezent dla chłopca 5/6 miesiąc

Piszesz, że gryzaki nie, ale może taki porządny typu oryginalna żyrafka Sophie? Uwielbiana przez dzieci i bardzo elegancka.
Z zabawek ja bardzo lubiłam przywieszki Lamaze, córka je kochała. Bardzo starannie wykonane. Kapitan Calamari to było nasze top jeden do wózka. Do tego stopnia był fajny, że go nam ukradli. 😂
rzucona w kąt przez moje dziecko po pierwszym przyjrzeniu się. Dla mnie to pretensjonalny bubel, kilkadziesiąt złotych za gryzaka, bo ma z boku jakiś napis? Najlepiej bawiła się gryzakami ze zwykłego silikonu po 30 zł za trójpak.
 
reklama
rzucona w kąt przez moje dziecko po pierwszym przyjrzeniu się. Dla mnie to pretensjonalny bubel, kilkadziesiąt złotych za gryzaka, bo ma z boku jakiś napis? Najlepiej bawiła się gryzakami ze zwykłego silikonu po 30 zł za trójpak.
Są różne doświadczenia. Ja kupiłam chrześniakowi, jak miał 6 miesięcy, teraz ma 10 i ciągle tylko Sophie żuje i jest jego ulubionym gryzakiem, inne mogłyby nie istnieć. :) A ma tonę różnych innych.
W dodatku jest całkowicie naturalny, z naturalnego kauczuku i barwiony naturalnymi barwnikami spożywczymi. Nie jest ze sztucznego materiału, ze sztucznymi barwnikami lub farbą, co dla wielu osób też jest zaletą.
 
Są różne doświadczenia. Ja kupiłam chrześniakowi, jak miał 6 miesięcy, teraz ma 10 i ciągle tylko Sophie żuje i jest jego ulubionym gryzakiem, inne mogłyby nie istnieć. :) A ma tonę różnych innych.
W dodatku jest całkowicie naturalny, z naturalnego kauczuku i barwiony naturalnymi barwnikami spożywczymi. Nie jest ze sztucznego materiału, ze sztucznymi barwnikami lub farbą, co dla wielu osób też jest zaletą.
Jak dla mnie ten gryzak jest obrzydliwy.
 

Załączniki

  • zyrafka-sophie-GALLERY_MAIN-74168.jpg
    zyrafka-sophie-GALLERY_MAIN-74168.jpg
    28,8 KB · Wyświetleń: 55
Jak dla mnie ten gryzak jest obrzydliwy.
dla mnie też. Próbowałam 🤣 zostawia jakiś taki mączny posmak w ustach... Najlepiej się sprawdziły zwykłe, odlane z formy i pełne w środku gryzaki w trzech kolorach i kształtach. Młodsza już zaczęła się tym interesować.
 
Coś takiego. Trzeci zaginął w akcji. Kupione na allegro, 30 zł, trzeba było non stop myć, bo były ciągle w użyciu. Nic się z nimi nie stało.
 

Załączniki

  • 9d1a6be7-3281-4d96-98e3-7ac540cc8ca3.jpg
    9d1a6be7-3281-4d96-98e3-7ac540cc8ca3.jpg
    106,4 KB · Wyświetleń: 48
dla mnie też. Próbowałam 🤣 zostawia jakiś taki mączny posmak w ustach... Najlepiej się sprawdziły zwykłe, odlane z formy i pełne w środku gryzaki w trzech kolorach i kształtach. Młodsza już zaczęła się tym interesować.
Dokladnie, u nas akurat najlepszym gryzakiem jest ręcznik albo pielucha tetrowa 🤣🤣

Wg logopedów i np fizjomommy b.box ma za długa rurkę, lepsze podobno z aventa, tak tylko sygnalizuję.
Wg logopedów nic nie jest dobre 😜😜
 
Wg logopedów nic nie jest dobre, a wszyscy nauczyliśmy się mówić. Teraz dosłownie każdy przedmiot dla dzieci znajduje krytyków wśród specjalistów. Poduszki, wózki, butelki, foteliki, zabawki, wszystko. I coraz więcej bieganiny po specjalistach, coraz więcej dzieci hnb i nastolatków z depresją. Ciekawostka.
 
reklama
Wg logopedów nic nie jest dobre, a wszyscy nauczyliśmy się mówić. Teraz dosłownie każdy przedmiot dla dzieci znajduje krytyków wśród specjalistów. Poduszki, wózki, butelki, foteliki, zabawki, wszystko. I coraz więcej bieganiny po specjalistach, coraz więcej dzieci hnb i nastolatków z depresją. Ciekawostka.
no tak, ale kiedyś nie było tych wszystkich "absolutnie niezbędnych" akcesorium i zabawek stymulujących. Więc może to nic dziwnego, że krytykują, bo są niepotrzebne?
 
Do góry