reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problem w przedszkolu

ossowska.a.8

Fanka BB :)
Dołączył(a)
5 Sierpień 2020
Postów
256
Witajcie, założyłam tutaj konto z względu na problem z przedszkolem, a raczej moją córką.
Córka ma 4 latka, od trzech dni uczęszcza do prywatnego przedszkola. Problem polega na tym, że córka jest strasznym niejadkiem od zawsze, niestety w przedszkolu jest to samo. Nie zje nic, absolutnie nic, Panie oczywiście namawiają ale kończy sie to histerią oraz płaczem. Tłumaczę jej, że musi jeść wszystko to co inne dzieci, że brzuszek jest głodny itp. Odpowiada, że będzie jadła a i tak głoduje tam. Dzisiaj odebrałam ją całą zapłakaną i głodną 😞😞😞 ma również małe problemy z zaklimatyzowaniem się ale Panie mówiły, że z dnia na dzień jest lepiej. Bardzo Martwią mnie te posiłki. Tam nie ma możliwości, aby sobie wybierała na co akurat ma ochotę. Ja od poniedziałku idę do pracy i przeraża mnie wizja głodowania mojego dziecka od 7 do 16 😞😞 w przedszkolu mają nagrody w formie naklejek ale to również nie pomaga 😞😞😞
 
reklama
Tak miesięcznie koszty przedszkola. Same wyżywienie 16 zł dziennie. Ale niestety na chwilę obecną mała jest w mieszkaniu. W piątek wróciła chora. Wylądowaliśmy na sorze, wymioty, kaszel, ból brzucha, gorączka. Do czwartku musi siedzieć w mieszkaniu [emoji19] w sobotę w nocy było tak źle i musiałam dzwonić na pogotowie. Ale już jest lepiej i mam nadzieję że nie będzie musiała się jeszcze raz klimatyzować [emoji51][emoji51][emoji51]
Ceny z kosmosu. Życzę dużo zdrówka dla córeczki żeby szybko doszła do siebie.
 
reklama
Tak miesięcznie koszty przedszkola. Same wyżywienie 16 zł dziennie. Ale niestety na chwilę obecną mała jest w mieszkaniu. W piątek wróciła chora. Wylądowaliśmy na sorze, wymioty, kaszel, ból brzucha, gorączka. Do czwartku musi siedzieć w mieszkaniu 😒 w sobotę w nocy było tak źle i musiałam dzwonić na pogotowie. Ale już jest lepiej i mam nadzieję że nie będzie musiała się jeszcze raz klimatyzować 😬😬😬

Przez pierwszy rok dziecka w przedszkolu choroby będą dla ciebie chlebem codziennym. Niestety nie bardzo da się tego uniknąć.
Moj mały tez, trzy tygodnie w przedszkolu a w zeszłym tygodniu dostał takiej jelitowki, ze tez spędziłam sobie uroczy czwartek na pogotowiu bo temperatura tak mu w górę poszła, ze myślałam, ze stanie w ogniu.
Dlatego tez na chwile obecna zostawilabym temat jedzenia w spokoju.
 
Dziewczyny nie chce zakładać nowego tematu więc napiszę tutaj. Potrzebuje pilnie porady co podać aby kaszel szybko zniknął. Jutro młoda musi wracać do przedszkola, ja do pracy a jeszcze nie uporałam się z kaszlem. Podaję deflegmin baby krople i paracetamol hasco, a kaszel ciągle taki sam 😞 co proponujecie ?
 
Lewodropropizyna (np. levopront lub solvetusan) - jest to lek przeciwkaszlowy. A ma kaszel suchy czy mokry?
Do tego inhalacja z soli fizjologicznej (lub np. mgiełki solankowej). Jak kaszel jest mocny być może będzie potrzebny steryd.

Ale serio chcesz puszczać dziecko z kaszlem do przedszkola? A potem się dziwicie, że dziecko choroby z przedszkola przynosi...
 
Przecież z kaszlem by jej nawet nie wypuścili, dlatego pytam o sposoby aby się go szybko pozbyć. Jeżeli się nie uda to niestety pójdzie aż w poniedziałek a na te dwa będę musiała opiekunkę wziąść 😥 kaszel mokry, w dzień nie ma tylko w nocy strasznie dusi
 
Jeśli mokry kaszel to należy zrobić inhalację z mucosolvanu (z tymże uwaga, by najpóżniej inhalacja była o 16-17). Dobrze by było gdyby osłuchał ją lekarz, bo być może przydałby się dodatkowo berodual lub steryd (pulmicort/nebbud). Możesz ewentualnie podać acc mini - u nas całkiem nieźle się sprawdzał.

Na noc by dziecko spało - to tak jak wyżej levopront/solvetusan. I pamiętać, by wykrztuśnych leków nie podawać na noc (tj. np. deflegmin).

A wogóle w jakim wieku jest dziecko? Może zadzwoń do lekarza po teleporadę. Może nawet w razie czego wystawić Ci receptę przez telefon.
 
Jeśli mokry kaszel to należy zrobić inhalację z mucosolvanu (z tymże uwaga, by najpóżniej inhalacja była o 16-17). Dobrze by było gdyby osłuchał ją lekarz, bo być może przydałby się dodatkowo berodual lub steryd (pulmicort/nebbud). Możesz ewentualnie podać acc mini - u nas całkiem nieźle się sprawdzał.

Na noc by dziecko spało - to tak jak wyżej levopront/solvetusan. I pamiętać, by wykrztuśnych leków nie podawać na noc (tj. np. deflegmin).

A wogóle w jakim wieku jest dziecko? Może zadzwoń do lekarza po teleporadę. Może nawet w razie czego wystawić Ci receptę przez telefon.
Córka ma 4 lata. Przed wczoraj byliśmy u lekarza stwierdził że trochę harczy, gardło nie jest zaczerwienione i dalej podawać ten deflegmin a na noc plastry aromactiv. Podawać herbatę malinową z miodem w temperaturze pokojowej. I w czwartek do przedszkola posłać. A kaszel nadal jest 😞
 
A osłuchowo czysto było? Spróbuj może zadzwonić chociaż i powiedzieć, że nie ma poprawy.
A ma temperaturę?
Możesz zrobić jeszcze wieczorną kąpiel z solą do kąpieli - zadziała też nieco inhalująco.

PS. Warto pomyśleć o zakupie inhalatora. Moje dzieci nieraz uratował przed antybiotykiem. Tylko czasem jest problem by te kilka minut dziecko posiedziało i zrobiło do końca inhalację.
 
A osłuchowo czysto było? Spróbuj może zadzwonić chociaż i powiedzieć, że nie ma poprawy.
A ma temperaturę?
Możesz zrobić jeszcze wieczorną kąpiel z solą do kąpieli - zadziała też nieco inhalująco.

PS. Warto pomyśleć o zakupie inhalatora. Moje dzieci nieraz uratował przed antybiotykiem. Tylko czasem jest problem by te kilka minut dziecko posiedziało i zrobiło do końca inhalację.
Osłuchowo trochę harczało. Temperatury już nie ma. Wyżej gdzieś już pisałam że było strasznie i wylądowaliśmy na sorze. Co do inhalatora, córka nie potrafi usiedzieć 5 minut więc nie wiem czy się sprawdzi u Nas
 
reklama
Do góry