reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

problemy naszych dzidziorków

reklama
Inko my równieżżyczymy dużo wytrwałości napewno wszystko w końcu wyjdzie na dobre!!!!!!!!!!!!!!

A u nas zaczeło się wysypką na całym ciele, szczególnie na plecach..prawdopodobnie julkowa skórka zareagował na oliwkę w żelu.. no i może nadmiar produktów mlecznych bo buzia iraczki i nożki nadal szorstkie..
Ponadto na zrobiła nam się gradówka... Pediatra leczyła nas oksykortem bo myślała że to jęczmień .W końcu wkurzyłam się bo po 1,5 tygoniu żadnej poprawy - kulka na powiece od zewnątrz a wewnątrz istny ogień// Poszłam dzisiaj rano na żywca do okulisty (wepchałąm się lekarce do gabinetu - w recepcji chcieli mnie zapisac na lipiec debile..)pani doktor bardzo miła.. dała maść i krople kazała robić ciepłe okłady.. i czekać jeżeli nie bedzie poprawy za 3 tyg. to może się to skończyć zabiegiem pod pełnym znieczuleniem... Już jestem przerażona.. na samą myśl.. :-(
 
dzieki za wszelkie dobre zyczenia i dobre fluidki,staram sie je lapac ale jakos mi nie wychodzi:-( MADZIA 33 ja rowniez zycze wszystkiego dobrego i oby obeszlo sie bez tej narkozy brrrrr!!!! w pelni cie rozumiem.My teraz mamy tygodniowa przerwe od poniedzialku zaczynamu druga serie autoszczepionek,niestety wczoraj znowu bylismy u lekarza:-( przedwczorajsza noc to byla polowa przeplakana,nie wiedzialam co sie dzieje ,dopiero rano zobaczylam jakby z uszka mojej kruszynki cos wysieklo...i tak chodzil stukal po uchu i pocieral,zaniepokoilo mnie to ,dobrze ze pojechalismy do lekarza:-) na szczescie to nie takie grozne dostal kropelki i jakas zawiesinke,powinno minac do poniedzialku....OBY!!!!!!!!!!!!Ale chyba bedzie ok ,bo juz dzisiaj spal spokojnie cala noc,BUZIACZKI,NIEWIEM ZNOWU KIEDY TU WPADNE,PAPA
 
Majcię dopadła biegunka :-( juz bidulka męczy sie od czwartku, teraz jakos dochodzi do siebie, ale to było straszne, nie jadła nie piła, tylko marudziła albo lezała, co było dla mnie szokiem, bo moje zawsze żywe i ciągle biegające dziecko leżało :-(

teraz śpi juz 2 godziny, więc myslę że jak wstanie to bezdie lepiej
 
Adaś tylko raz miał taką biegunkę w połączeniu z wymiotami, zaraził się po prostu jakimś rotawirusem. Dostał Nifuroksazyd i Lacidofil osłonowo, po 2 dniach przeszło.
 
Pycha czy mozesz napsac ile trwal ten wirus u twojej corci,bo moj tymcio od srody w nocy ma wymioty,jeszce wcziraj raz zwymioyowal,a dzis byla tylko jedna wolna kupka,tylko ze on od wczoraj NIC NIE JE,i bardzo sie mrtwie tym,bo nie iwm ile to moze potrwac.dzieki za odpowiedz
 
reklama
tusia nie martw sie, moja Maja nie jadła 5 dni i w sumie tyle to wszystko trwało, ona tylko miała biegunkę, ale córeczka sąsiadki tez wymiotowała, wstrzykiwałam jej strzykawka picie i leki, troche jadła chrupki i nic pozatym
bardzo dobry na odwodnienie jest Gastrolit
a teraz je za trzech :-D
 
Do góry