EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
rany anik...ale historia...
mnie dzis młoda przewrocila (suka moja młoda- ty masz retrivera? one sa takie szalone wlasnie) i ledwo doszlam z powrotem do domu...tez sobie pomyslalam ze jakby mi sie cos gorszego na tym spacerze z psami stalo to co by bylo z moim dzieckiem...maz daleko, rodzina ehhh...po opieke spoleczna bym zadzwonila?
mnie dzis młoda przewrocila (suka moja młoda- ty masz retrivera? one sa takie szalone wlasnie) i ledwo doszlam z powrotem do domu...tez sobie pomyslalam ze jakby mi sie cos gorszego na tym spacerze z psami stalo to co by bylo z moim dzieckiem...maz daleko, rodzina ehhh...po opieke spoleczna bym zadzwonila?

rozciął sobie czoło(o próg) 2 tygodnie temu w sobotę i wylądowaliśmy na chirurgi w DSK(Dzieciecy Szpital)nie miał szwów ale takie specjalne plastry-Stripy- bo rozcięte na 2cm długości i prawie 1 cm głębokości.
i krew kapiaca.



