reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prośba o pomoc w interpretacji krzywej cukrowej

To ja tak dorzucę swoje trzy grosze. Po zjedzeniu czegoś słodkiego nie tylko ty dostajesz cukier, dzidziuś też :) Jak bąbel dostaje cukier - robi się aktywny, może się bardziej ruszać i uciskać pęcherz (albo go kopać bo czemu nie) - stąd bieganie do toalety co godzinę - ciesz się, jak mnie moje kopały po soku owocowym to co 5 min latałam.
Jeśli chodzi o aktywność w ciąży - każdy dobry lekarz ci powie że nie powinnaś dźwigać, ale aktywność powinnaś jak najbardziej zachować. Spacery - długie i krótkie. Ćwiczenia rozciągające - super - pomogą podczas porodu :) Spalać kalorie - kobieto - tworzysz nowe życie - potrzebujesz tych kalorii, nawet jeśli przytyjesz 20 kg to zrzucisz to w kilka miesięcy po porodzie - mi zajęło 3 miechy zrzucenie 23 kg.
Rozsądek to podstawa w ciąży... i spokój :) Nie wariuj, bo dziecko się też stresuje ;)
 
reklama
Hej, sorki, że tak post pod postem.... ALE... po wyeliminowaniu słodyczy z diety czuję poprawę. Nie muszę już tak często chodzić do toalety, nie czuje wzmożonego pragnienia. A jeśli chodzi o ciążę i częstomocz to może te zjawisko występować w pierwszym i ostatnim trymestrze a nie przez całą ciążę.... Kolejna rzecz to cukier, który jest potrzebny ogranizmowy w sytuacjach dużego wysiłku i dużych obciążeń siłowych. A nie wiem jak wy ale ja w ciąży staram się nie przemęczać. Dlatego uważam, że cukier w ciąży należy ograniczać do minimum ponieważ nie ma jak go spalać. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy :)
Trochę to efekt placebo.
cukier w nadmiarze NIKOMU nie służy. Prawie każdego suszy jak się naje słodyczy. Aktywność fizyczna jest bardzo ważna. Lekka insulinooporność w ciąży jest fizjologiczna! Im więcej pijesz tym więcej sikasz. No i „cukier” to zarówno wszystkie węglowodany jak i sacharoza.
 
Jeśli chodzi o aktywność w ciąży - każdy dobry lekarz ci powie że nie powinnaś dźwigać, ale aktywność powinnaś jak najbardziej zachować. Spacery - długie i krótkie.

Tak z tym, że ja przed ciążą biegałam, często chodziłam po bardzo wysokich górach( i bynajmniej nie wjeżdzałam kolejką linową ;D), kopałam w ogródku :) Wtedy jedzenie typowych słodyczy miało swoje uzasadnienie ponieważ wysiłek był bardzo intensywny. Teraz codziennie chodzę minimum 5 km dziennie jak pisałam wcześniej ale do tego nie potrzebuje dodatkowej dawki słodyczy.

Im więcej pijesz tym więcej sikasz. No i „cukier” to zarówno wszystkie węglowodany jak i sacharoza.

Wiadomo, że węglowodany (najlepiej złożone) i fruktoza to też cukry ale akurat one są potrzebne organizmowi w przeciwieństwie do typowych słodyczy cukrów prostych. I nie sądzę żeby skok z 70 do 175 to był efekt placebo :), a sam częstomocz ma bardzo negatywne skutki tj. wypłukiwanie minerałów z organizmu. W moim przypadku wapno było znacznie poniżej normy.
Pozdrawiam serdecznie :)
 
jestem świeżo po badaniu moczu, jednak wyszła glukoza w moczu pomimo ograniczenia cukrów prostych. Z tym, że tym razem mocz był 7 godzinny a nie 3 :D (udało mi się wytrzymać do rana). Tyle znaczą te wszystkie badania... najważniejsze jest własne samopoczucie a nie żadne normy.
 
Do góry