reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Proszę o pomoc dla dzidziusia, który urodzi się 24.12.2010, mój narzeczony zginął...

reklama
Polusia wspniala jestes kobieto!
ja to normalnie dla Ciebie chyle czoła!
jestes wspaniła osoba.. oby kazda z nas w chwilach slabosci mogla miec przy sobie taka polusie:)

Mam nadzieje ze Ania skorzysta z tak pieknego zaprszenia. troszke oderwie sie od codziennosci.. moze na chwilke zapomni o smutkach i tym co ja niedawno spotkalo!
co do ciuszkow bardzo chetnie podziele sie moimi po córce.
jak tylko napiszesz ze mozna je wysylac. Zbyt wiele nie mam ale bardzo chetnie Ani pomoge.
 
Rozmawiałam wczoraj z Anią i myślę że jak załatwi wszystkie sprawy na miejscu u siebie to przyjedzie do mnie ( ale się moja Julka ucieszy ).

kobitki miałam wczoraj fajny telefon od firmy vox meble nie będę się wdawała w szczegóły ale proszę Was pomyślcie w jaki sposób mogliby pomóc naszej Ani.
może jakaś pomoc finansowa, albo praca dorywcza. pomyślcie dziewczynki bo może się uda z nimi porozmawiać na ten temat:)
 
hej
dawno nie zagladałam ale klikam codziennie:)
kurcze cóż za nowina :) Ania bedzie mieć córeczkę fajnie:)
Polusia naprawdę masz u mnie pierwsze miejsce jeśli chodzi o twoją dobroć i bezinteresownoąść:)
co do mebli Vox to moze jeśli Ania by chciała i miała możliwośći to jakaś praca by sie znalazła? pomoc finansowa zapewne byłaby jednorazowa a praca być moze mogłaby być na dłużej? no ale to zależy od Ani:)
 
hej
dawno nie zagladałam ale klikam codziennie:)
kurcze cóż za nowina :) Ania bedzie mieć córeczkę fajnie:)
Polusia naprawdę masz u mnie pierwsze miejsce jeśli chodzi o twoją dobroć i bezinteresownoąść:)
co do mebli Vox to moze jeśli Ania by chciała i miała możliwośći to jakaś praca by sie znalazła? pomoc finansowa zapewne byłaby jednorazowa a praca być moze mogłaby być na dłużej? no ale to zależy od Ani:)
ja też nad tym myślałam ale może macie jeszcze jakieś inne propozycję to piszcie :)
 
Polusia, szacun! Kobieto miażdżysz po prostu. A mówią, że u nas znieczulica panuje a tu proszę. A tak w ogóle to jeśli np. Ania ładnie rysuje mogłaby wymyślać projekty motywów na mebelki do dziecięcych pokoi. Jak coś mi przyjdzie do głowy to napiszę.
 
W tym wątku wypowiadam się po raz pierwszy. Jestem pełna podziwu dla całej akcji, to po prostu niesamowite.
Z chęcią sama bym pomogła niestety mam kiepską sytuację finansową, dlatego jedyne w czym mogę pomóc to klikanie. Mam nadzieję, że niebawem staniemy na nogi, wtedy mogłabym wspomóc ANię po porodzie, wtedy przecież dla maluszka również będzie potrzeba masa rzeczy, ale nie o tym chciałam napisać.

Uważam również jak dziewczyny, że jeśli miałabym ja wybierać rodzaj pomocy dla Ani, to wybrałabym pracę,tak jak jedna z dziewczyn napisała, jednorazowy zastrzyk gotówki jest super, ale na krótką metę. na stała bądź nawet dorywcza praca to w jednak w miarę stały dopływ gotówki.

a co z pracą, którą Ania miała propozycję aby podjąć, jedna z forumowiczek proponowała już wcześniej?
 
reklama
ja tez pilnie sledze temat i klikam - tylko tyle moge.
jestescie wielkie i cudownie ze sa osoby ktore nie sa obojetne na ludzkie cierpienie i pomagaja. pewnie zaraz mi sie dostanie ale to forum ogolnodostepne ze tak powiem i mam prawo wyrazic swoje zdanie. moim zdaniem tyle rzeczy dla Ani maluszka to za duzo wszystkiego naraz. wiadomo ze na poczatku trzeba tego troche ale tego sie sporo nazbieralo juz. moze uda sie to spieniezyc i kupic cos na potem.... akie moje zdanie. wiem ze Ani jest ciezko bo stracila osobe ukochana ale sa tez inne osoby w potrzebie i taka pomoc mozna rozlozyc - to juz mam przechlapane ;-)

to moje osobiste zdanie i prosze tylko o wyrozumialosc a nie naskakiwanie na mnie teraz ;)


pozdrawiam
 
Do góry