reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przebudzanie z płaczem w nocy

może boli go brzuszek....męczą go bączki..ma kolki.dawaj mu kropelki to moze przestanie się tak męczyć.kup espumisan albo inne kropelki na kolki.podawaj mu systematycznie i obserwuje go.kladz tez czesto na brzuszek moze tak zasnie.moja tak robila.

dokładnie tak!
Kolka daje charakterystyczne objawy ( moja córa ją przechodzi...)- marudzenie, prężenie się,wierzganie nóżkami i rączkami,twardy brzuszek...
Z kropelek: espumisan,Infacol,Esputicon ( u mojej nic nie działa ale są dzieci kórym pomagają te kropelki),możesz też spróbować z czopkami homeopatycznymi VIBURCOL N (mojej pomagają). Do tego warto abyś nauczyła się wykonywać masaż dzieciątku i relaksuj je w ciepłej kąpieli. Ważne jest też uporządkowanie / stały harmonogram dnia bo niemowlaczki to lubią.
 
reklama
Aniu ja podejrzewam jednak ząbki. Dziewczyny na forum poradziły mi, żeby podać na noc coś przeciwbólowego - tak zrobiłam i był spokój do rana. Ale jeszcze pogadam z pediatrą w poniedziałek (idziemy po receptę na mleczko).
 
Aniu ja podejrzewam jednak ząbki. Dziewczyny na forum poradziły mi, żeby podać na noc coś przeciwbólowego - tak zrobiłam i był spokój do rana. Ale jeszcze pogadam z pediatrą w poniedziałek (idziemy po receptę na mleczko).
no tak ale z tymi środkami nie można przesadzać:))))smaruj dziąsła dentinoxem i jak już bedzie na prawdę zle to daj czopa albo syropek.
a dzieci mają sny i im też się śnią złe rzeczy....np.że mama sobie idzie albo za długo na mleczko czekał hihi nie powaga dlatego też czasami dzieci nawet przez sen chlipią;)trzeba przetrwać jak skończy 16 lat to się wyśpimy;)
 
no tak ale z tymi środkami nie można przesadzać:))))smaruj dziąsła dentinoxem i jak już bedzie na prawdę zle to daj czopa albo syropek.
a dzieci mają sny i im też się śnią złe rzeczy....np.że mama sobie idzie albo za długo na mleczko czekał hihi nie powaga dlatego też czasami dzieci nawet przez sen chlipią;)trzeba przetrwać jak skończy 16 lat to się wyśpimy;)
Wiem, wiem :-) Eksperyment odbył się z powodzeniem i już nic nie podaję. Na szczęście przeważnie się nie budzą, tylko marudzą przez sen. Ja mam Bobodent i na chwilę przynosi ulgę. A Dentinox jest dobry?
A co do tych snów, to czasami się zdarza, że młode zapłaczą, ale one wtedy tak buczą śmiesznie. Kiedyś też widziałam, jak jedna się śmiała przez sen. Pewnie jej się flacha śniła ;-)
 
Wiem, wiem :-) Eksperyment odbył się z powodzeniem i już nic nie podaję. Na szczęście przeważnie się nie budzą, tylko marudzą przez sen. Ja mam Bobodent i na chwilę przynosi ulgę. A Dentinox jest dobry?
A co do tych snów, to czasami się zdarza, że młode zapłaczą, ale one wtedy tak buczą śmiesznie. Kiedyś też widziałam, jak jedna się śmiała przez sen. Pewnie jej się flacha śniła ;-)
dżizas kobito ty masz blizniaki!!ale ci zazdroszczę!co prawda ciężko ale jak zacznął ci chodzic po domu takie dwa karakany małe słodkie----no cudowna sprawa.dentinox jest bardzo dobry.drogi ale ja tylko tego używam.siostra ma bebodent a i tak musiala kupic dentinox.ja nasmaruje malej wieczorem dziąślaki;) i do rana spokój.
no al te uśmieszki to sa takie słodkie przez sen;)pamiętam jak moja tak robiła
 
reklama
dżizas kobito ty masz blizniaki!!ale ci zazdroszczę!co prawda ciężko ale jak zacznął ci chodzic po domu takie dwa karakany małe słodkie----no cudowna sprawa.dentinox jest bardzo dobry.drogi ale ja tylko tego używam.siostra ma bebodent a i tak musiala kupic dentinox.ja nasmaruje malej wieczorem dziąślaki;) i do rana spokój.
no al te uśmieszki to sa takie słodkie przez sen;)pamiętam jak moja tak robiła
Ja się właśnie najbardziej boję tego momentu, kiedy one zaczną łazić. Już teraz sobie nie mogę z nimi dać rady, bo mi się rozłażą po pokoju, a nawet jeszcze raczkować nie potrafią. Choćbym nie wiem jak daleko je od siebie położyła, to i tak zaraz znajdą sposób, żeby do siebie przypełzać czy się przeturlać, a wtedy zaczyna się szarpanie za włosy i za ubranko, wyrywanie zabawek, smoczków i tym podobne przejawy siostrzanej miłości. Masakra. Nie chcę wiedzieć, co będzie potem.
Muszę kupić ten Dentinox. Może faktycznie będzie lepszy!
 
Do góry