reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przedszkolaki

gratuluje przedszkolakom:tak:

u nas niestety nici z przedszkola sebus nie dostal sie niestety:wściekła/y:zapisalam go do takiego przyszkolnego ale jest na rezerwowej niestety:-(maja tam byc dzieci przez 5h jest darmowe jedzonko maja miec z domu...no zobaczymy moze sie cos zwolni i jednak sie dostanie bedzie tam gdzie paula chodzi do szkoly:tak:jak sie uda oczywiscie
 
reklama
Nasza Zuzolinka super sobie radzi wogóle nie płacze czasami cos tam pojęczy, że nie chce iść ale zawsze udaje sie ja przekonać i idze, nawet w soboty chce iść:tak: zrobiła duze postępy jeżeli chodzi o mowę nareszcie powtarza po nas, a zapisalismy ją jeszcze dodatkowo na zajęcia logopedyczne:tak: jestem zadowolona jak narazie:-)
 
U nas jak dotąd ok, ale są dni lepsze i gorsze. Uwielbiam jak wraca z przedszkola i mówi wierszyki, spiewa piosenki i jest taka zawstydzona. Religię też mają więc ostatnio śpiewamy na okrągło "kto stworzył mrugające gwiazdki..." :-) W październiku ma być pasowanie na przedszkolaka. Ciekawe jak wyjdzie, a w poniedziałek idę na pierwsze zebranie, to może dowiem się coś o mojej córce, bo tak przy odbieraniu, to nie ma za bardzo czasu.
Ewa w takim razie ściskamy kciuki żeby się udało.
 
U nas też jakiś dół, bo w październiku Martyna dopiero dwa razy była w przedszkolu. Najpierw na początku jakaś grypa ją dopadła, potem dwa dni w przedszkolu i od niedzieli gorączka i zapalenie gardła wieć ten tydzień też w domku i pewnie kilka dni z przyszłego, a ja w listopadzie wracam do pracy :-( Nie wiem co to będzie :no:
 
Kasiu bedzie dobrze napewno szybko minie choroba:tak: Zuza chętnie chodzi i jest zadowolona, my już mamy pierwszą chorobę za soba był płacz, ze nie idzie:tak: ma zajęcia z logopedą robi postepy, jestem zadowolona, nie wiem tylko jak to będzie jak juz maleństwo bedzie na świecie, czy będzie nas stać na przedszkole jak ja nie będe zarabiać, zobaczymy
 
najserdeczniejsze zyczonka dla Bartusia (spoznione ale najszczersze):tak:

u mnie mala zmiana od poniedzialku seba chodzi do tego przedszkola przy szkole:-) na razie zostawialam go na 2h ale jemu bylo za malo i plakal jak go odbieralam wiec wczoraj byl juz na 3,5h i nadal placz przy powrocie do domu:-pw pierwszy dzien nawet nie zwrocil uwagi ze sobie poszlam tak byl zabawkami i dziecmi zaaferowany strasznie mu sie podoba mam nadzieje ze wplynie to pozytywnie na niego i stanie sie troszke bardziej samodzielny:tak:ostatnio jak wracalismy z przedszkola spiewal mi alleluja az do domu:-Dod poniedzialku zaprowadze go od 9-12.30(otwarte jest od 8-13)akurat przy okazji odbiore paulinke:-)teraz mam troche zwariowany miesiac bo paula idzie do komunii i codziennie na 17 chodzimy na rozaniec malemu nie specjalnie podoba sie grzeczne zachowanie w kosciele nie mowiac o siedzeniu w lawce wiec staje na koncu kosciola i tam czekamy na paulinke:sorry:
 
Ewa fajnie, że udało się załatwić, to przedszkole. Na pewno dobrze mu to zrobi. Ja już widzę po Martynie, że robi postepy w ubieraniu, myciu itp.

Ze zdowiem mojej córki już lepiej, ale za to znowu płacz przy odprowadzaniu. Wiedziałam, że za różowo było na początku. Ciekawe ile jeszcze czasu będzie potrzebowała aż znowu zaskoczy na plus :baffled::-(
 
reklama
o rany ewa współczuję z tym kościołem... no sorry jestem wierząca ale różaniec dla mnie jest wyczerpujący a co dopiero dla dzieciarni...moja siostrzenica jest też tym maltretowana...:no::no:
gratuluję Sebkowi też....dobrze że bawi się świetnie w przedszkolu...u nas nie jest tak kolorowo...nadal placz aczkolwiek Lila rzeczywiście duzo bardziej jest samodzielna aa te piosenki i wierszyki są najśliczniejsze na świecie, mimo że słuchamy ich caaaaaaaałe wieczory...
 
Do góry