reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przelanie uczuć na dziecko

Wlasnie...bo milosc do partnera(meza) jest jak wino im starsza tym lepsza:-p tzn. mam na mysli,ze mowic o MILOSCI mozna dopiero gdy naprawde dojrzeje...bo tak naprawde czym jest milosc?? (ta do meza) ciezko stwierdzic...bo tyle rozwodow teraz.A milosc do dziecka jest wlasnie bezinteresowna....pojawia sie tak po prostu i ...JEST.Trudno to opisac slowami.Milosci do dziecka nie trzeba sie uczyc...a tej do partnera i owszem...bo wystarczy,ze cos nam sie nie spodoba to juz wymieniamy go na inny model...i wtedy nie jest to milosc a dziecko kochamy obojetnie jakie by nie bylo.:tak:
 
reklama
Wlasnie...bo milosc do partnera(meza) jest jak wino im starsza tym lepsza:-p tzn. mam na mysli,ze mowic o MILOSCI mozna dopiero gdy naprawde dojrzeje...bo tak naprawde czym jest milosc?? (ta do meza) ciezko stwierdzic...bo tyle rozwodow teraz.A milosc do dziecka jest wlasnie bezinteresowna....pojawia sie tak po prostu i ...JEST.Trudno to opisac slowami.Milosci do dziecka nie trzeba sie uczyc...a tej do partnera i owszem...bo wystarczy,ze cos nam sie nie spodoba to juz wymieniamy go na inny model...i wtedy nie jest to milosc a dziecko kochamy obojetnie jakie by nie bylo.:tak:
O to to to... :tak: Dziecko będziemy kochali mimo wszystko.. a męża albo sobie wychowamy albo wymienimy :-p
 
Do góry