reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Przepisy na smakołyki i dania zwykłe dla naszych Słoneczek

niestety mój synek stał się niejadkiem ... i widzę że czasem woli słoiczki niż normalne jedzenie (a zawsze było odwrotnie!) bo one są zmiksowane i je tylko łyka, a normalne jedzonko troszkę trzeba pomemłać
:confused2:

jejku a mój smyk jedyne czym pluje to słoiczkami (obiadkami)
 
reklama
Obiecany przepis na domowe lody:

1/2 l śmietany kremówki (ja używam Łowickiej 36%)
4 jajka (2 całe i 2 żółtka)
1/2 szklanki cukru (ja zastępuje fruktozą)
cukier waniliowy

Cukier (fruktozę), cukier waniliowy i jajka razem ubić na gładką masę. Osobno ubić śmietanę, dodać masę jajeczną i delikatnie wymieszać. Przełożyć do naczyń, w których mają się mrozić lody - można je co jakiś czas przemieszać na początku mrożenia wtedy będą gładkie, pozbawione igiełek.

Ważne! Z uwagi na to, że używa się do tego przepisu surowych jajek muszą one być wyłącznie ze sprawdzonego źródła, maksymalnie świeże! Ja dodatkowo dwukrotnie sparzam wrzątkiem skorupki przed rozbiciem jajek.

Osinka, Felqua bardzo dziękuję za dokładne przepisy. Niebawem wypróbuję i dam znać czy smakowały :-)
 
Co do tostów fransuskich to ostatnio widziałam w programie Marty Stewart jak robi się tost francuski..musze spróbowac :tak::tak::tak:
 
jutro robię lody :) moja Agatka uwielbia - na spacerze musimy jeść lody ukradkiem :-) a tak na poważnie to nie mam serca i Agacia zawsze dostaje lody od nas ;-)już stało się tradycją, że Agatka dostaje sporo loda na patyczku i wylizuje do całkowitej czystości patyka
(ale zamotałam):dull:;-)
 
Maks lodów nie lubi bo są ..... zimne!:happy2:
jak mu nakładam odrobinkę na jego pusty wfelek to z obrzydzeniem zdejmuje je palcem :tak:
 
Przepisy bardzo fajne.:-)

Co do lodów, to można też mus truskawkowy (posłodzony lub nie) zamrozić, wtedy wyjdą takie a`la wodne...:-):-):-)
 
Ja jakoś nie mogę sie przekonać do kostek, ziarenek,smaku, vegety i tym podobnych polepszaczy..
Iga lubi ryż we wszelkiej postaci, oprócz takiego na słodko..
robię jej coś podobengo do rizotto: biusty z kurczaka albo indora kroję drobniutko, duszę z cebulką lub odrobiną czosnku, marchewką na oliwie z oliwek, dodaję do tego ryż i powoli dolewam rosołu a jeśli nie mam to po prostu gorącej wody. jak ryż ją wchłania, dolewam więcej, dopóki nie będzie miękki. póżniej przyprawy takie jakie Wasz dzieciaczek lubi (Iga--koperek albo oregano czy zioła prowansalskie), trochę masełka i tartego parmezanu albo innego sera..Iga bardzo lubi takie mieszanki. aaa no i dodaję jej odrobinę soli :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

można też dodawać inne warzywa, ale np . brokuły czy kalafior się rozwalają zanim ryż "dojdzie", więc wedy lepiej gotować oddzielnie .no ale to dodatkowy garnek do mycia;-);-);-)
 
reklama
Brokuły dodaję np. do zupki pod koniec gotowania, wtedy się nie rozgotują. Łukaszek uwielbia zjdać z talerzyka gotowane różyczki brokułów czy kalafiora :tak:
 
Do góry