reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przystanek kulinarny

MAMAAGUSI i jedno i drugie :-);-)
HAPPY oo też fajne!

na moje szczęście w robieniu faworków nei ma żadnej większej filozofii, więc chyba nie mogą się nie udać? :szok:
 
reklama
makuc no mi się nie zdarzyło żeby nie wyszły heh. czekam na relacje po ich zrobieniu:tak: ja dziś planuję zrobić i faworki i oponki:-) ale czy Agusia pozwoli to zobaczymy:-D
beti prosze bardoz przepis:
Ciasteczka cytrynowe
Składniki
cukier puder 10 dag
jajka 1 szt.
mąka 33,5 dag
masło 25 dag
skórka z cytryny
woda 1 łyżka
Wszystkie składniki zagnieść , schłodzić w lodówce przez około pół godziny . Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość około 3-4 mm ( nie wiem jak u Dorotus , ale moje ciasto było dość miękkie i musiałam je dość mocno podsypać mąką , bo kleiło się do blatu ) . Wycinać ciasteczka i układać na blasze w niedużych odstępach .

Piec około 5-10 minut w temperaturze 190 C . Studzić na kratce .
a wyszły o tak. P1070998.jpg
 
Mamaagusi wow, podeślij do mnie trochę tych ciasteczek, bo wyglądają znakomicie :-)
Ja to łasuch się robię na słodkie ostatnio, chyba przez tą zimę.
 
MAMAAGUSI wow :szok::szok::szok::szok: :szok: jestem pod wielkim wrażeniem! szkoda, że bliżej nie mieszkasz to bym trymigiem wpadła na takie serducho cytrynowe :-p
 
mamaagusi- cuuuda:tak::-).Dzięki za przepis :****.może nie teraz,ale jak M wróci ,wypróbuję.
Nat- ja tak wczoraj miałam.W rezultacie wczoraj moja kolacja wyglądała następująco:
- 2 szklanki ml;eka
- pół paczki krakersów
- batonik czekoladowy
-kilka cukierków "Michałków"
-lizak :-p
:zawstydzona/y::no:- dzis w sklepie starannie omijalam alejki ze słodyczami.Jeszcze się uzaleznię:no:
 
Maagusi mniam mniam........a ja mam nieodpartą ochotę smażyć jutro pączki, ale obawiam się, że źle by się to skończyło dla mojego brzucha buahahah
 
Ja po namyśle stwierdziłam,ze dla mnie i Maksia nie opłaca się robić zamieszania w kuchni,kupię pączki i już.Nie powiem,ze duzy wpływ na moją decyzję miał fakt,że jakbym napiekła,to bym się nażarła ,a wolę nie:no:.
 
reklama
Do góry