rruurrkkaa
Mama Misiatków
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2006
- Postów
- 8 739
Made my nie cycamy a i tak nocki mnie przerażają, bo Zuz czasem ma takie napady, że po kilka godzin nie śpi i bez różnicy jej czy to noc czy dzień. Gdybym tylko mogła odespałabym w ciągu jej drzemek dziennych ale niestety z moimi sąsiadami jest to nierealne :/ i tym sposobem powoli wyglądam jak zombi- czarne wory, spuchnięte oczy... Ł. mi pomaga i nie wymagam od niego żeby pół nocy nie spał, ale kiedy on sobie chrapie a ja lulam i lulam to taka kur**ica mnie łapie, że aż mi wstyd


)))) :*:*:*:*:*:*:*

