lil : tu na poludniu goraco do wrzesnia, polowy nawet konca ... zalezy jaki rok..
ja 22 jade na isg, mielismy juz wracac w 3ke, F. do pracy ale nie mam z kim zostawic poldka jak bede szla na usg w srode na 10, wiec tu go zostawiam, a po poludniu w srode w pociag i znow tu wracam. posiedze do 1 wrzesnia jesczze sobie a co!

a pozniej koniec wakacji - juz definitywnie, bede w 25 tc i trzeba bedzie zakasac rekawy i uwazajac na siebie, podloac wszystkiemu samej
odpukac bole przeszly, raz na 3 dni moze boli mnie, biore nospe, ale jest bez porownania
2ga ciaza : u mnie ciezko porownac, pierwsza byla trudna ( wiele porblemow, plamienia, wymioty prawia cala ciaze, wykonczona fozycznie, stres, amnipunkcja cukrzyca ciazowa itp)
teraz z kolei nie ma wymiotow i innych ale sa te bole i skurcze... cukier narazie ok choc juz byl na granicy, ale tak naparwde okaze sie za kilka dni... z poldkiem powazniejsza cukrzyca wyszla mi wlasnie na tym etapie mniej wiecej, w sieprniu
ciezko porownac moje 2 ciaze bo ta moze lzejsza jelsi chodiz o wycienczenie organizmu i stres, komplikacje, badania
ale za to skurcze i bole ...
na pewno druga mi sie bardziej dluzy niz 1sza bo czlowiek juz nie odkrywa wsyztskiego po raz 1szy
i to co w 1szej mnie fascynowalo tygodniami, teraz ok 1-3 razy a pozniej : meczace...
kopniaczki fajnie raz dwa, ale jak budza co noc to juz mniej sie z nich niz w 1szej ciazy ciesze... no taka prawda hehe
podobnie witaminki, badania i cala reszta... spiesyz mi sie do porodu, na pewno bardziej z przymruzeniem oka wszystko traktuje niz 3 lata temu
i bardziej sie przejmuje soba

pierwszy raz pasozytnictwo wprawialo mnie w zachwyt
teraz mysle o sobie

brzuszek, kremy rozstepy itp
nie rezygnuje z pewnych spraw

drugie dziecko bede pewni bez oporow sadzala na kanape i przed tv

hihihihihihihi
lece na kolacje, pa!