hello 

 teraz tylko tutaj jestem- nie lubię się narzucać, a skoro tak zostałam potraktowana, to na 2010 nie mam co pisać 
 
u mnie ok 

 teraz mam czas oczekiwania, bo juz po płodnych, a do terminu i ewentualnego testowanka zostało jeszcze 9 dni 
 
 
teraz mam lutkę dowcipną po clo i nie mam żadnych dolegliwości. jak miałam dupka, to działy się cuda- niewidy i poprosiłam o zmianę. teraz już się tak nie skupiam na żadnych objawach. właściwie to nic się nie dzieje oprócz tego, że mi się pryszcze wszędzie robią 

 nigdy nie miałam takiej skóry zasyfiałej 

 a teraz to nawet na plecach mi się robią. pewnie wina lutki (bo clo nie, w pierwszym cyklu z clo nic takiego nie miałam ) zostaje mi czekać 
 
a co u ciebie? podejrzałam na 2010 i nieciekawie chyba, co? nakop małżowi do tyłka- niech się zbierze do kupy, bo dziecka sama nie zrobisz 

 jak nie ty, to ja mu dołoże ;-) ostrzegam- mocna jestem ;-)