reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Pomocy! :sad:
Dziewczyny, nie wiem, co mam zrobić... Od kilku dni (2-3) mam problemy z wypróżnieniem (wcześniej ich nie było
no.gif
). Wczoraj juz tak mnie brzuch bolał i był napęczniały, że w końcu po mozolnym i długim wysiłku udało mi się "skorzystać" z toalety... Problem z tym, że właśnie wymagało to nie lada wysiłku (chociaż i tak uważałam, bo wiadomo, że to wysiłek podobny do porodowego parcia), a niedługo potem zaczął mnie boleć brzuch. Falowe skurcze macicy, nisko, jakieś 7cm nad spojeniem łonowym. Było już bardzo późno i wzięłam no-spę i do łóżka... Myślałam, że mi przejdzie, ale dzisiaj od rana jest tak samo, albo nawet i gorzej! Skurcze nabrały w siłę, kiedy siedzę nieruchomo jest jeszcze w miarę ok, ale jak np wstaję albo leżę na boku i chcę się odwrócić, to momentalnie taki silny ból, że nie wiem, w co mam zęby wbić... Do tego mam gazy i nie wiem już sama, czy to jelita czy co innego...
sad9cd.gif
I cholera nie wiem co robić, jak do szpitala pojadę to i tak pewnie lekarza na oczy nie zobaczę, bo tutaj wszędzie wysyłają tylko te piep***one położne i znając ich podejście do życia, to albo mnie nie przyjmą ("pani panikuje") albo odeślą do domu po zmierzeniu ciśnienia
realmad2.gif
Kochana tak jak mówi Mama,czopki glicerynowe szukaj...znajdź w necie jak się to nazywa u Was w aptece.
Ja miałam to samo ale przez jelita...bolało...musisz dużo chodzić,wiem,że boli ale pomoże...Przykro mi bidulo:((((((

Lil, Mama, Maran dzięki dziewczynki :tak:

Lil wiesz ja nie pozwalam, żeby on tak płakał bez sensu, bo ja mam widzimisię, że teraz nie mogę go wziąć na ręce, ale powiedz mi kochana jak to pogodzić z wyjściem na zakupy, albo spacerem i prowadzeniem wózka, bo w moim przypadku, wszędzie jest pod górę jak wracamy, muszę nieźle się napracować, żeby ten wózek wepchnąć do domu, po zakupy zawsze łatwiejsza droga :dry: teraz chyba zacznę chustę ze sobą zabierać, w razie czego zawsze go zapakuję do chusty, a ręce będą wolne :tak:
Bogusia,powiem tylko tyle...ja marzę żeby teraz Ninkę potulać,ponosić itp a nie da się bo za duża jest i po chwili ucieka:((((((((((
Korzystaj:))))


Mama gratulacje serdeczne:)))

Lil,jabłka tak ale gotowane.....wiem,bo Ninka ma dietę wpisaną na całe życie bo ma problemy z wypróżnianiem od urodzenia.
No i buraczki Serg pomagają,w każdej ilości i postaci! :)
 
reklama
Rurka &&&&&&&&&&&&&&&&&&& za prace w przedszkolu!!!!! bedzie si! wierze w Ciebie :)

Marcepanek dzieki za życzenia i gratki:)
ciesze się z certyfikatu bardzo bo to kolejny krok do przodu...i ciesze się ,że szefowa we mnie inwestuje bo szkolenia kosztują :))

a my z Tomem to już 12,5 roku razem a po slubie 8...byłoby więcej po slubie tylko jak mi sie za pierwszym razem oswiadczył to Go wysmiałam bo myslałam ,że żartuje....to potem On czekał 3 lata zanim sie drugi raz oświadczył..a ja przez ten czas myślałam,że już tego nie zrobi;))))
 
Renna trudno się dziwić taka motyla noga potrafi ucieszyć ;-)
rurka to za pracę w przedszkolu ;-) &&&&&&
lil lekkie przeziębienie katar z nosa się leje ,gardło boli i temperatura ,ale najgorszy jednak jest katar grrrrrr....
Carolineee a jak u Ciebie? Świeci jakieś światełko nadziei?
 
Lil Carolineee- dzięki ;))
no tak-to dzis -imprezka była w weekend bo tak każdemu pasuje,ale dzis jest ten dzień kiedy to 8 lat temu słowo się rzekło:))

Sergii to jak ,mam wysyłać??
 
Marcepanku...hmmm...to się okaże ale światełko chyba zawsze się tli mimo,że go nie widzimy...
Lecę w miasto:)
 
Carolineee &&&&&&&&

A ja coś czuje ,że będzie facet nie wiem czemu ,ale właśnie takie mam przeczucie na synka :zawstydzona/y:
Tak poza tym normalnie mąż mówi ,że wypiękniałam w oczach :zawstydzona/y: Oczywiście spytałam się czy wcześniej nie byłam piękna :-D ale tak poważnie mówiąc sama to widzę włosy lśnią paznokcie nie pękają a cera świetlista gładka jak brzoskwinka ;-)
 
reklama
JESTEM I JA...
mala spi bo wstala o 6 i teraz ja na sile polozylam spac bo chec okolo 13 jechac na zakupy a po 16 mam laryngologa...


mama szukalas mnie? :-)bylam wczoraj nawet zdjecie wstawilam.
rurka&&&&&&&&&&&&&&& za rozmowe
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry