reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

No dobra [emoji23][emoji23][emoji23] macie jutro 32tc. Zdj robiłam chyba 3 dni temu. Ale czuję że nie ma miejsca już. Już tak nie kopie jak wcześniej. Bardziej rozciąga się i mi wbija stopę, kolano albo pupę. To już troche boli.

W środę mam ginekologa na 17.30 m nie będzie więc poprosiłam koleżankę żeby przyszła bo jie chce brać małego ze sobą, zimno, ciemno i jeszcze komu ikacja się tluc.
IMG_20191109_104753-01.jpeg
Screenshot_20191111_204113_com.gravid.gravid.jpeg
 
reklama
No dobra [emoji23][emoji23][emoji23] macie jutro 32tc. Zdj robiłam chyba 3 dni temu. Ale czuję że nie ma miejsca już. Już tak nie kopie jak wcześniej. Bardziej rozciąga się i mi wbija stopę, kolano albo pupę. To już troche boli.

W środę mam ginekologa na 17.30 m nie będzie więc poprosiłam koleżankę żeby przyszła bo jie chce brać małego ze sobą, zimno, ciemno i jeszcze komu ikacja się tluc. Zobacz załącznik 1044179Zobacz załącznik 1044180
Pięknie wyglądasz ale domyślam się że może Ci już być ci ciężko. Brzuszek mega duży.
 
@Aneczka85_01 chwała tym zwierzatkom co się poświęciły [emoji16]

@paola425 i bardzo dobrze, nie można się hamować [emoji16] w końcu nie co dzień sue jest w [emoji1767].
Oo to niech moje już biegną [emoji23]

@adzik no postaram się jutro poprawić jak się uda mojego zwerbowac. Zrobiłam teraz wieczorem test owu i już wyszedł negatywny. Jutro jeszcze zrobię.

@RoseGold to podobne terminy, będziemy trzymać za siebie kciuki [emoji106]
Weźźź... Ja teraz tak zrobię, bo przy 1szej ciąży byłam takim czubensem że każdy kosmetyk w szpitalu miałam w rozmiarze maxi, nie pytaj ile ważyła moja torba [emoji23][emoji23]
Ja też teraz jeszcze powtórzyłam i pozytyw (tak dla pewności). Również postaram się szybciej wrócić z pracy i jeszcze m dopaść. Życzę nam owocnych starań [emoji3059]
Widzisz tak czarno to widziałaś, a jednak się udało i z owu i z mężem [emoji4] przeznaczenie [emoji16] oby za 2 tygodnie był znowu pozytyw!
Muszę zmienić myślenie na bardziej pozytywne [emoji79] dziś się cieszę tak jak bym zobaczyła 2 kreski ale na ciazowym hah
Ja niestety nic nie widzę:( ale wierzę mocno w to że jednak
 
No dobra [emoji23][emoji23][emoji23] macie jutro 32tc. Zdj robiłam chyba 3 dni temu. Ale czuję że nie ma miejsca już. Już tak nie kopie jak wcześniej. Bardziej rozciąga się i mi wbija stopę, kolano albo pupę. To już troche boli.

W środę mam ginekologa na 17.30 m nie będzie więc poprosiłam koleżankę żeby przyszła bo jie chce brać małego ze sobą, zimno, ciemno i jeszcze komu ikacja się tluc. Zobacz załącznik 1044179Zobacz załącznik 1044180
Jejku jaki śliczny brzusio [emoji7] spory już, ale taki zgrabny [emoji4] już pakujesz torbę do szpitala? Przecież to jeszcze 8 tygodni [emoji16]
A co do Lutyckiej to ja się jeszcze obawiam tego remontu... Kwestia kiedy zaczną, ale nie chciałabym leżeć między młotem, a wiertarką [emoji23]
Ja też teraz jeszcze powtórzyłam i pozytyw (tak dla pewności). Również postaram się szybciej wrócić z pracy i jeszcze m dopaść. Życzę nam owocnych starań [emoji3059]Muszę zmienić myślenie na bardziej pozytywne [emoji79] dziś się cieszę tak jak bym zobaczyła 2 kreski ale na ciazowym hahJa niestety nic nie widzę:( ale wierzę mocno w to że jednak
Oczywiście, że pozytywnie trzeba myśleć! Pamietasz jak wierzyłaś we mnie? To teraz ja tak samo wierzę w Ciebie i trzymam kciuki [emoji8] i wierzę też w siłę przyciągania, więc musisz teraz spokojnie przez 2 tygodnie przyciągać myśli o dobrym zagnieżdżeniu [emoji4]
 
Jejku jaki śliczny brzusio [emoji7] spory już, ale taki zgrabny [emoji4] już pakujesz torbę do szpitala? Przecież to jeszcze 8 tygodni [emoji16]
A co do Lutyckiej to ja się jeszcze obawiam tego remontu... Kwestia kiedy zaczną, ale nie chciałabym leżeć między młotem, a wiertarką [emoji23]Oczywiście, że pozytywnie trzeba myśleć! Pamietasz jak wierzyłaś we mnie? To teraz ja tak samo wierzę w Ciebie i trzymam kciuki [emoji8] i wierzę też w siłę przyciągania, więc musisz teraz spokojnie przez 2 tygodnie przyciągać myśli o dobrym zagnieżdżeniu [emoji4]
Bo nie chce na ostatnia chwile. Różnie bywa od 37 tc to już wiesz może być różnie
 
W ogóle to ja dziś stwierdziłam, że jak założę czarną obcisłą kieckę i stanę na białym tle to widać mi brzuch! [emoji23]
Bo nie chce na ostatnia chwile. Różnie bywa od 37 tc to już wiesz może być różnie
No w sumie tak.. Ja sama liczę moją na 2 tygodnie wcześniej [emoji848] a lepiej być spokojną, że jest się gotową [emoji6]
 
Jejku jaki śliczny brzusio [emoji7] spory już, ale taki zgrabny [emoji4] już pakujesz torbę do szpitala? Przecież to jeszcze 8 tygodni [emoji16]
A co do Lutyckiej to ja się jeszcze obawiam tego remontu... Kwestia kiedy zaczną, ale nie chciałabym leżeć między młotem, a wiertarką [emoji23]Oczywiście, że pozytywnie trzeba myśleć! Pamietasz jak wierzyłaś we mnie? To teraz ja tak samo wierzę w Ciebie i trzymam kciuki [emoji8] i wierzę też w siłę przyciągania, więc musisz teraz spokojnie przez 2 tygodnie przyciągać myśli o dobrym zagnieżdżeniu [emoji4]
Noo właśnie tak zrobimy ! Tym razem po prostu będę sobie wmawiać ze się dzieje. Dziękuję za Twoją wiarę [emoji9][emoji9][emoji9][emoji9] [emoji2960]
 
reklama
Lepiej mieć torbę przygotowaną wcześniej.
Ja trafiłam na patologię jakoś w 33 tc, bo u małej były jakieś bliżej nieokreślone problemy z sercem, nikt mi nie powiedział z czym to się je, więc byłam niesamowicie zestresowana tym, ze poprane czy poprasowane mam tylko kilka ciuszków i torbę totalnie nie gotowa. Oczywiście nie ma co zakładać, ze urodzi się wcześniaka, zresztą o takich sprawach myśli się w kategorii „to się przytrafia innym”, ale niestety różne rzeczy się dzieją. Ja po pierwszej idealnej ciąży myślałam, ze nic nie grozi mi ani dziecku i ze moj jedyny problem to który kolor stelażu wózka wybrać, a tu psikus.
 
Do góry