Rozmowy o wszystkim i niczym

[RoseGold]

Hej. Dziś mam wizytę [emoji7] wysyłam wam zdj tego płaszcza on ogólnie jest super bardzo mi się podoba ale jest za duży. Może go jakoś zweze igła i nitka tak szczepię czy coś. Wyglądam jak lump wiem [emoji23]Zobacz załącznik 1044805Zobacz załącznik 1044808Zobacz załącznik 1044809

Wg mnie jest spoko, tylko te rękawy za długie i za duże. Natomiast naprawdę nie jest tak źle, żeby w nim nie chodzić. Ja bym się nie przejmowała

 

[RoseGold]

@MartaSx i powodzenia na wizycie!

 

[fiddlee]

I przodemZobacz załącznik 1044811

Dokładnie tak jak mówią dziewczyny, rękawy trochę przydługie ale jak na chwilę noszenia nie ma tragedii

 

[młoda1994]

Czuję się w nim jak w worku [emoji23] i jakbym miała 50 kg więcej

Nie ma zle naprawdę. A jeszcze parę tygodni dasz radę. [emoji6]

 

[Olineekg]

Jutro zrobię fotki z jednej strony i wczesne i późniejsze macierzyństwo ma swoje plusy i minusyMam nadzieję że w końcu to minie, czuję się jak na wiecznym kacu.
Aaa widziałam chyba te wózki ibebe, niestety nie na żywo ale wydają się fajne, w moim stylu

Ja widziałam je na żywo, ale najlepsze jest to, że w sumie przeszłam koło nich obojętnie bo stwierdziłam, że pewnie są kosmicznie drogie i wolałam uniknąć zakochania [emoji23] później sobie sprawdziłam na internecie i się zdziwiłam bo cena wcale nie jest jakaś kosmiczna, tzn spodziewałam się wyższej [emoji39]

 

[MartaSx]

Pozwezalam go trochę po bokach i z tyłu na środku. Teraz jest w miarę

 

[RoseGold]

Pozwezalam go trochę po bokach i z tyłu na środku. Teraz jest w miarę Zobacz załącznik 1044845Zobacz załącznik 1044846Zobacz załącznik 1044847

Jest ok

 

[paola425]

Pewnie też nie mogłabym się doczekać brzuszka na Twoim miejscu ale z drugiej strony super, że w ogole nie tyjesz! W ogole się tym nie zamartwiaj! Już się nie mogę doczekać aż zobaczę Cię na końcówce z takim ślicznym zgrabnym brzuszkiem a znowu jak o sobie pomyśle.. w sumie to nawet nie chce myśleć [emoji200][emoji23]
Ja już praktycznie codziennie czuje jak mały fika w brzuszku. Tylko muszę się skupić, położyć i czekać czasem dłużej czasem krócej [emoji3] ale jest to uspakajające bardzo [emoji5]
Czemu planujesz zmienić szpital?[emoji3] ja nawet za bardzo nie mysle jeszcze o tym [emoji23] tzn jest mi to nawet obojętne gdzie urodzę [emoji39] może dlatego, że u mnie w okolicy nie ma żadnego fajnego szpitala wiec jakikolwiek wybiorę i tak będzie do dupy pewnie [emoji23] w moim mieście nie ma żadnego..do jakiegoś lepszego to musiałabym jechać z 40 km.

No liczę na to, że brzuszek niedługo się pokaże, dzidzia zacznie fikać, a do mnie dotrze w końcu, że jestem w ciąży [emoji23]
A szpital to dlatego, że rozmawiałam ze znajomą gdzie ona rodziła i zakochałam się w wyglądzie porodówki. Poza tym to szpital o najwyższym stopniu referencyjności i podobno najlepszy. Opinie ma różne, dużo też negatywnych, zależy na kogo się trafi, ale rozważam też opcję wykupienia położnej. No przede wszystkim te sale mnie przekonują, że nie wygląda tam aż tak bardzo jak w szpitalu, nadal jestem w szoku, że tak może wyglądać porodówka [emoji848] wrzucam foty poniżej. Na minus dla poprzedniego szpitala to, że w przyszłym roku ma być remont, nie wiadomo kiedy, a nie chciałabym trafić w sam środek [emoji849]

Pozwezalam go trochę po bokach i z tyłu na środku. Teraz jest w miarę Zobacz załącznik 1044845Zobacz załącznik 1044846Zobacz załącznik 1044847

Ooo już lepiej [emoji6] nie jak w worku [emoji6]

 

[Olineekg]

No liczę na to, że brzuszek niedługo się pokaże, dzidzia zacznie fikać, a do mnie dotrze w końcu, że jestem w ciąży [emoji23]
A szpital to dlatego, że rozmawiałam ze znajomą gdzie ona rodziła i zakochałam się w wyglądzie porodówki. Poza tym to szpital o najwyższym stopniu referencyjności i podobno najlepszy. Opinie ma różne, dużo też negatywnych, zależy na kogo się trafi, ale rozważam też opcję wykupienia położnej. No przede wszystkim te sale mnie przekonują, że nie wygląda tam aż tak bardzo jak w szpitalu, nadal jestem w szoku, że tak może wyglądać porodówka [emoji848] wrzucam foty poniżej. Na minus dla poprzedniego szpitala to, że w przyszłym roku ma być remont, nie wiadomo kiedy, a nie chciałabym trafić w sam środek [emoji849]Ooo już lepiej [emoji6] nie jak w worku [emoji6]Zobacz załącznik 1044873Zobacz załącznik 1044874Zobacz załącznik 1044875

No rozumiem z tym remontem to lipa trochę faktycznie [emoji3] Przemyśl sobie to jeszcze, w sumie masz dużo czasu. Mi akurat nie zależy na wyglądzie szpitala, szpital to szpital najwazniejsze żeby urodzić i żeby wszystko było ok ale jak masz się lepiej czuć przez to to czemu nie [emoji3] jedyne co wiem to na pewno to, że chce swoją położną to akurat jest fajna opcja [emoji5]

 

[młoda1994]

No liczę na to, że brzuszek niedługo się pokaże, dzidzia zacznie fikać, a do mnie dotrze w końcu, że jestem w ciąży [emoji23]
A szpital to dlatego, że rozmawiałam ze znajomą gdzie ona rodziła i zakochałam się w wyglądzie porodówki. Poza tym to szpital o najwyższym stopniu referencyjności i podobno najlepszy. Opinie ma różne, dużo też negatywnych, zależy na kogo się trafi, ale rozważam też opcję wykupienia położnej. No przede wszystkim te sale mnie przekonują, że nie wygląda tam aż tak bardzo jak w szpitalu, nadal jestem w szoku, że tak może wyglądać porodówka [emoji848] wrzucam foty poniżej. Na minus dla poprzedniego szpitala to, że w przyszłym roku ma być remont, nie wiadomo kiedy, a nie chciałabym trafić w sam środek [emoji849]Ooo już lepiej [emoji6] nie jak w worku [emoji6]Zobacz załącznik 1044873Zobacz załącznik 1044874Zobacz załącznik 1044875

Bardzo ładnie w tym szpitalu[emoji54]. Można się czuć jak w domu.