ja juz miałam nawał pokarmu i gorączkę 40 stopni przez to, ze mały zasnął na długo a mi się mleko robiło. w takich sytuacjach nalezy (mi tak kazano i wyszło na dobre) obudzic dziecko i przystawiac do cyca zeby spiło. i nie uzywac laktatora!!! jedyne co to mozna troche recznie, ale naprawde niewiele gdzies do umywalki spuścic. a co do czkawki to ja dostaje cholery jak ja słysze, fakt, ze dzieciom ona nie przeszkadza w zasadzie, ale ja nie moge patrzec jak małemu tak klatka piersiowa podskakuje. przystawiam do cyca wtedy, od ktorego własnie go odjęłam
.
a w ogóle to gratuluje Wam wszystkim mamusiom karmiącym cycem - to wbrew pozorom wielka sztuka.
. a w ogóle to gratuluje Wam wszystkim mamusiom karmiącym cycem - to wbrew pozorom wielka sztuka.
wczoraj ok. 22 zaczęłam małą karmić, bo sobie zażyczyła, przystawialam ją do cyca do godz. 1:00!!!!!!!!!!!!!! płakała, wykręcała sie, trochę ssała, ja płakałam z bólu, bo moje brodawki są zjechane na maxa po dwóch dniah. Spała do 5 i od tej godziny do teraz czyli do godz. 10:03 karmiłam ją cyckiem, a przynajmniej próbowałam, ale co zasnęła lub wydawało się, że się najadła, to ona w płacz, więc ja ją do jednego i do drugiego cyca, zasnęła na 20 inut, po czym znowu w ryk, więc ja znowu do cyca, ale ona chwyta, ale widać, że nie chce się jej ciągnąć albo moje brodawy są do dupy, więc dalej wyje, no to ja ściągam laktatorem - tylko ok 15 ml z jednego i drugiego cyca i daje jej łyżeczką, ale ona z łyżki nie chce, więc daje z butli, wypiła i dalej wyje, więc robię jej sztuczniaka i wypija ok. 20 ml .... dziewczyny- trzymać prawie dziecko 5h przy cycu, ono wyje z godu i okazuje się, że jest głodne ............. co ja mam robić?:-(
. 
. I ulało mu się dziś z przejedzenia a dostał cyca (te 10 minut) i jak zwykle 60/70 ml pokarmu. Cyzli wydudnił więcej niż zwykle
. No i niestety ma kolki :-( , więc marudzenie na całego mamy...