reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzanie diety

Bo np z marchewką dziecko może sobie nie poradzić. Surowego ziemniaka lub buraka dałabyś? No nie. Jabłko możesz dać surowe, ale bardziej miękkie lub właśnie trochę podgotować. Wiadomo,że owoce typu banan, winogrona czy mango dajesz normalnie.
Ogórka? Pomidora? Sformułowanie "oczywiście ugotowane" wyklucza podawanie takich produktów. A to nie ma żadnego uzasadnienia. Warzywa to nie tylko ziemniaki i marchewki.
 
reklama
Ogórka? Pomidora? Sformułowanie "oczywiście ugotowane" wyklucza podawanie takich produktów. A to nie ma żadnego uzasadnienia. Warzywa to nie tylko ziemniaki i marchewki.
Myślałam,że jest to jasne, że niektórych warzyw po prostu się nie gotuje. Autorka pytania pisała o marchewce i ziemniaku. I te warzywa miałam na myśli. Jakbyś przeczytała wszystkie posty to moze darowałabyś sobie takie komentarze.
Równie dobrze mogłabym się doczepić do Twojego zabielania zupy śmietaną dla półrocznego dziecka.
 
Do góry