u mnie jest to samo dlatego dziś idę po niekapekNie wiem czy to sukces, ale Filip herbatę pije ze zwyklego kubka (dla dzieci). Któregoś wieczoru tak się zapatrzył na pijącego tatę, ze też dostał. Najpierw tak śmiesznie wkładał język do środka, ale po chwili nawet trochę się napił, wczoraj też mu dałam, a dzisiaj dziąsła go bolą i nie za bardzo pił z butelki, więc przelałam do kubka, a on z daleka już buzię otwierałNiekapek też mu pewnie kiedyś kupię.


