Mrsmoon, ja już od dawna się nie martwię;-) Widzę, że MIesio bystry, lotny, więc kiedy tam przyswoi konkretne słowa, umiejętności mi już rybka- spokojnie czekam. Martwiłam się tylko rozw. ruchowym jak był mały bo znacznie odstawał- na boczki przekręcał się w 6 m-cu dopiero!
Z tymi pojęciami, to on rozumiał polecenia w górę, na dół, ale dziś pierwszy raz powiedział te słowa : góra, dół

Z kolorami Maja wymiata na maksa, u nas kolory kompletnie nie idą! Może to daltonista mały?? Bo już do 3 zliczy ( a czasem i do 5) a czerwonej kredki dalej mi nie poda
Mój prawie odmienia przez przypadki

- mówię " mama zaraz pójdzie do pracy " a on " nie, mama domA."

Ale jakiś mini krok to jest, wcześniej m,ówił mama dom.
No i z zaimkami fajno sobie radzi, ominął ten etap jak dzieci mówią o sobie np tusia pić ( martusia pić- córka koleżanki)- od razu przeszedł na 'ja', dzisiaj go spytałam " kto jest moim słodkim chłopczykiem a Miesio 'jaaaaa!'

na topie też 'moje', ' tu', 'tam'. Prawidłowo do rzeczy 'co to?', ludzi i zwierząt' kto to', a także ' gdzie?' i ulubione " jest'
Ze śmieszności, ale już tu skoro tu teraz jestem, Michał sie z nim wygłupiał, gilgotali się i MIchał soytał " kogo tatuś kocha najbardziej na świecie?" A Miesio " Mama?" ( czyt. mamę- tego słowa jeszcze nie odmienia)

Umie zadbać o moje interesy, kochane dziecko
