reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

Oj, biedne te kolana naszych dzieci :sorry:
Sara tez calal poobijana, non stop gdzie sie wywali, huknie itd. :baffled:

Mada, oby kolanka Ami szybko wrocily do "normy" :tak:

Sara ostatnio z calej sily uderzyla sie belka zamykajaca furtke na tyl ogrodu :baffled: Jest za niska, zeby ja podniesc, wiec podrzuca ja do gory i szybko popycha furtke. No i ostatnio za wolno to zrobila i w sekundzie belka spadla jej na nos :szok:
Na szczescie tylko maly siniak byl i lekkie zadrapanie. Strachu sie najadlam, bo u nas zlamane nosy w dziecinstwie to juz tradycja rodzinna :-p
 
reklama
rety, ze tez się nie da uniknąć tych wszystkich uderzeń, wypadków, stłuczeń, rozcięć...:no:

jula jakiś czas temu rozcieła sobie bark o stolik telewizyjny, obyło się bez szycia na szczęście, ale krew się lała strumieniem:baffled:
i mega awersja do stolika pozostała- nawet sie do niego nie zbliża
 
U Sary awersji brak do czegokolwiek :-p Non stop sie gdzies huknie, kolana porozwalane, lokcie pozdzierane, stopa podrapana itd. Codziennie nowych siniakow przybywa :-p
 
ja sobie tłumacze ze to taki wiek i każde dziecko nie usiedzi na miejscu dłużej niż minute i oczy trza mieć wszędzie a i to nie wystarcza:-pi prosze nie wyprowadzajcie mnie z tego przekonania:-D
 
reklama
czy Wasze dzieci mają "poczucie czasu"??
Ala np. rozróżnia wczoraj, dziś, wie kiedy to będzie za dwa dni.... liczy sobie nocki i wie ile czasu minęło np. na jakiś wyjazd albo co innego;-)
 
Do góry