Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój psycho-fizyczny naszych pociech

hihi śmiesznie musi brzmieć "język" Sarki:-)
Alka ostatnio mówi: "polje" (idzie na pole czyli dwór), no i zajarzyła "pać" czyli patrz:-p
 
reklama
dzisiaj stwierdzam to napewno moj syn sie przewraca idealnie na boczki, a potem na plecki, slicznie sklada i bawi sie raczkami , trafia prawie zawsze palcami do buzi , raz czy dwa zdazy sie jeszcz gdzies obok:-) i zacza sie slinic ......smieje sie do wszystkiego obojetnie czy to geranium na balkonie czy jego siostra, smieje sie nawet do obcej baby w kolejce do kasy ...taki moj maly smieszek

zeby nie bylo ze wychwalam tylko jedno dziecko...mam cudowna inteligentna coreczke :tak::-) ktora jest juz prawie taka dorosla:blink:
 
Siluniu, w koncu po genialnych rodzicach moga byc tylko i wylacznie genialne dzieci! ;-):-):tak: Gratulacje dla Stefanka!

Bedytka, niezle Alutka smignela ze slownictwem :tak: Duzo juz mowi, nie? z tego co piszesz...:tak::-) Super!
 
Silunia Stefanek to prawdziwy zuch chłopak:tak:
Alutka by mi sie tu przydała :tak:podszkolić moje dziecię:-):tak:

Matyla w sumie już mówi coraz więcej ale najwięcej to używa skrótów ; pić-"PI'', miś-MI. Wszystkie kobitki nazywa ANIA prócz mojej siostry Oli.-"OJA". Na mojego brata -WIJA.. I przechodzi jakiś bunt:-) bo nie chce mówić dziadzia gdzie jeszcze niedawno wychodziło jej to super.

Od dwóch dni sika do nocnika ale tylko w domu bo na dworze nie chce wołać. W domu chodzi bez majtek i jak chce siku nie woła nas tylko sama biegnie do nocnika i załatwia sprawę ;)...............to tyle:-)
 
Rozwijaja sie te nasze dzieciaczki cudnie:tak::-) No ale w koncu majac takich idealnych rodzicow (z wyjatkami :-p;-):-p) inaczej byc nie moze :-D;-):-)

Sara tak mi sie rozgadala, ze wczoraj jak ogladalysmy wieczorem z mama film to bite 1.5 godziny nawijala "oko oko oko", "mam oko mam oko"', "nie ma, jest" (to nakrywajac sie koldra :-p), "kółko, koła" i tak dalej i tak dalej :-p:-D az w koncu moja mama jej mowi: "Sara, uspokoj sie na chwile, prosze", a Sara zaczela bic moja mame: "be be be" i pokazuje jej palcem na drzwi (bo ogladalysmy w mojej sypialni) i mowi "tam! tam! tam!" :szok::-D W szoku bylysmy, normalnie chciala wywalic moja mame za drzwi za to, ze jej uwage zwrocila :-D:-p:-D

A co do sikania to w domu lata bez pieluchy i tez sama siada na nocnik jak sie jej zachce, a jak ja sie gdzies napatocze to kaze sie na kibelek posadzic :-D

No i non stop jest: "siam siam" (czyli ze sama) - szczegolnie przy wchodzeniu i schodzeniu ze schodow - zasuwa, ze hej :-pale zawsze jest na wszelki wypadek asekurowana :tak:
 
reklama
dzustta ;-)
sandra a jeszcze przed chwila było: kiedy ona zacznie mówić... u mnie już jest to samo, buzia się nie zamyka, mówi wszystko tyle, że sepleni:-p
 
Do góry