Dagamit, nie stresuj się - spróbuj znaleźć pozytywne strony tej sytuacji. Ja bardzo odczuwam ruchy malucha, niektóre kopniaki bywają już bolesne[mój próg musi być niski]. Bywa też tak, że niuniek skacze mi po pęcherzu i nie dość, że jest to nieprzyjemne, to jeszcze muszę przez to częściej latać do łazienki
Aż się boję, co będzie, kiedy nóżki zaczną sięgać żeber...
