reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

sałatki i inne lekkie przekąski:)

Polecam ciasto o smaku bounty!Upieklam i w 2 dni zniknelo! Spod jest mocno czekoladowy,wilgotny, nie trzeba nasaczac, a masa kokosowa jest leeeeeeeeeeepsza niz ta w batoniku :-D

Masa Kokosowa
0,5 litra mleka
0,5 szklanki cukru
100 gram masła
300 gram kokosu
tabliczka białej czekolady
zagotować mleko i cukier,dodać wiórki kokosowe i gotować aż masa zgęstnieje-ok 10-15 minut ,czesto mieszac.
masło z czekoladą roztopić w kąpieli wodnej i dodać do masy kokosowej
ostudzić i wyłożyć na biszkopt.

Spod czekoladowy
65 gram kakao
400 gram cukru
225 gram maki
3 lyzeczki proszku do pieczenia

2 jaja
1 lyzeczka esencji waniliowej
pol szklanki oleju
szklanka mleka
szklanka wrzacej wody
Tortownice o srednicy 24 cm wysmarowac maslem. Suche
skladniki polaczyc w misce, dodac jaja, wanilie, olej i mleko, i
miksowac 2 minuty. cienkim strumieniem dodac gotujaca wode i dobrze
polaczyc. Ciasto bedzie rzadkie. Przelac do tortownicy i piec 80 minut,
albo az patyczek wstawiony w srodek wyjdzie suchy. Ciasto piec w 180 stopniach, wstawić do nagrzanego juz piekarnika.

Na mase kokosowa wylac polewe czekoladowa.
 
reklama
monia nie nie. Spod upiecz w piekarniku, a mase kokosowa gotujesz w garnku. Spod wyciagasz i jak masa przestygnie troche, to ja wykladasz na spod. Potem polewasz grubo polewa.I do lodowki!
Ciasto jest dobre na drugi dzien, zimne. Aha co do masy kokosowej- gdyby byla wciaz zbyt rzadka trzeba dodac wiecej kokosu i ciut dluzej gotowac. gdyby byla zbyt gesta-dodac troche wiecej mleka. Ale ja robilam dokladnie wedlug przepisu jak wyzej i wyszlo idealne, ale pogotowalam z 20 minutek i ciagle mieszalam.Potem rozpuscilam czekolade w mikrofali(szybsza wersja) i dodalam do masy,.PYCHAAAAA
 
Larcia znam ten przepis i też już robiłam składniki tak jak u Ciebie i faktycznie było przepyszne może na więta zrobię:-)
 
Czy ktoras zna przepis na kofte indyjska??? W Greenway'u jest po po prostu pyszna... ale w domu moze byc jeszcze pyszniejsza:sorry::-)
 
Hrudzia ja znalazłam w necie taki:
"Malai kofta - wegetariańskie pulpeciki w pysznym sosie śmietanowym

To danie przygotowuje się tradycyjnie z sera paneer, ale tofu naprawdę świetnie go zastępuje.

czas: 40 minut
trudność: łatwe
liczba porcji: 4
koszt: niedrogie danie
kalorie: mało

składniki
400g tofu lub paneer
2-3 łyżki mąki z grochu włoskiego lub mąki kukurydzianej
2 zielone chili
pół szklanki rodzynek
olej do smażenia

sos:
3 cebule
olej
łyżka tartego imbiru
łyżka tartego czosnku
2 zielone chili lub płaska łyżeczka czerwonego chili
sól
pół szklanki mleka w proszku
pół szklanki swieżej śmietanki
1 łyżeczka garam masala
1 płaska łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka mielonej kolendry
pół szklanki puree pomidorowego - zależnie od gustu
2 łyżki tartych nerkowców - zależnie od gustu

sposób przygotowania
Paneer lub tofu drobno miksuję, zielone chili myję, usuwam ziarenka, szatkuję.
Obieram cebule, kroję na pół i gotuję przez kilka minut we wrzącej wodzie, żeby pozbawić je ostrego smaku. Odcedzam je i miksuję. W misce mieszam panner/tofu z mąką, chili.
Żeby masa nabrała konsystencji, z której można formować kuleczki wielkości dużego orzecha włoskiego dodaję trochę wody lub mąki - w zależności od potrzeby. Formuję klopsiki, do środka których wkładam po jednej rodzynce. Smażę je w głębokim tłuszczu aż uzyskają złoty kolor.

Sos: w woku rozgrzewam olej i smażę na nim cebulę przez ok 5 minut.
Dodaję pastę imbirową, czosnek, zielone chili, kolendrę, kurkumę i sól. Smażę przez ok minutę na średnim ogniu, aż olej wydzieli się na powierzchni, dodaję puree pomidorowe.
Mieszam mleko w proszku z dwiema szklankami wody i dodaję do cebuli.
Dodaję starte orzechy, zagotowuję, a potem jeszcze przez ok 10 minut gotuję na wolnym ogniu.
Dodaję śmietanę i garam masala. Do naczynia w który podam danie na stół wkładam pulpeciki i zalewam sosem.

Dekoruję rodzynkami, nerkowcami, świeżą kolendrą.
 
reklama
Do góry