reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

SAME dobre wieści

czytam zaległości iii gratulacje dla zafasolkowanych:-)
wow - niesamowite wieści
a co do NK to jestem za i jestem zalogowana
ale właśnie mnie rozbawiło, że Agnieszka znalazła mnie tzn "moją córkę" czy coś w tym stylu:-D:-D:-D:-D
a więc dla sprostowania ja mam tylko synka Tymoteuszka a o córce pomyślę gdzieś za rok;-)
no i pomysł zeby na zamkniętym się poujawniać i poźniej zapraszać jest jak najbardziej ok
 
reklama
Dziewczyny, jesteście wielkie!
Gratuluję odwagi i energii na kolejnego malca :-)
Ja mam czasem z dwójką urwanie gwizdka choć jest między nimi ponad 4 lata różnicy, a tak jedno po drugim.... WOW -to dopiero musi być hardcor:-D
....chociaż jak Bartek mi tak jęczy że się nudzi i nie ma się z kim bawić to trochę żałuję że nie zdecydowaliśmy się wcześniej na drugie dziecko. Teraz szaleliby razem, a tak zanim Natusia podrośnie to młody będzie pewnie bardziej kumplami zainteresowany :tak:
TRZYMAMY KCIUKI za małe fasoleczki :tak:
 
No niestety, nie jestem zafasolkowana:(:-(
Serce mocniej mi się na moment zatrzymało, gdy czekałam na wynik. Niestety wyszła tylko jedna kreska. Mąż tez był zasmucony. :-(Nie dowierzał, że ten wynik to brak ciąży. Powiedział mi tylko, że mam się nie martwić. Jeśli nie teraz to później na pewno będzie. :-)A ja sama nie wiem. Czasami chciałam być 2w1 a czasami solo. W sumie to nawet dobrze, że nie ma fasolki, ponieważ nie mamy zbyt warunków na kolejną pociechę.
A tym bardziej, że mam ofertę pracy od września. Może się wstrzymamy do września ;-):-):-)
 
Kacha nie ma się czym martwić jeszcze będziesz miała małą fasolkę w środku brzuszka. Ja właśnie się wstrzymuję do mniej więcej września z nadzieją że do tego czasu będę mieć pracę. I wtedy jak już podpisze umowę to hejjjaaa.....
Także głowa do góry , ciesz się stanem pojedynczym :happy:
 
Dziewczyny gratuluje odwagi :-) ja rowniez mysle ze najlepiej miec jedno po drugim, zeby nie bylo zbyt duzej różnicy wieku, no ale jeszcze troszke poczekam na nastepne zafasolkowanie ;-) noo chyba ze bedzie niespodziewanie :-D juz sie przekonałam że nie ma nic na siłe i że jak sie bardzo chce to czasem nie wychodzi. Z naszym Szymusiem to wyszło tak ze staralismy sie ponad 4 miesiace intensywnie, az w koncu odpusciliśmy troche, az tu w ktorys dzien sie okazało ze jednak jest maleństwo :-)




 
reklama
kacha widocznie tak miało być i fajnie, że masz propozycje pracy od września
my z drugim tez nie chcemy czekac za długo, ale plany planami:-)
 
Do góry