Dziewczynki Moje
i jestemm :-) Mam zbyt dużo do nadrobienie, wiec ciężko będzie Mi się odnieść do każdej z Was, wiec napisze ogólnie :-)
Jednak na wstępie
Wszystkiego doooobrego dla córci Katerinki, już duża pannica :-)
a wiec jesli chodzi o Mojego brata, to pojechali - oczywiście była wojna bo ja chciałam jechać z Nimi, a mi zabronili.. :-/ kazali zostać z dziećmi z brata, zostałam.. nie mineły dwie godziny, cała ekipa wraca SZOK - jak się okazuję, odesłali go do domu, bo.. jest remont na oddziale, i dużo pacjentów z poważniejszymi chorobami czeka na operację, nawet faceta z guzem ślinianki (ten sam nowotwór który przyatakował mojego brata) który już był tak zaawansowany, że aż zaczeło mu to ropnieć odeslali do domu do poniedziałku, Grzesiek ma termin na 19 kwietnia :-/ Ja w tym okresie mam rodzić.. i co.. BEZSENSU :-/ Może Majeczka poczeka na wujka, mam nadzieje :-)
a
Martusia Gwiazda rośnie jak się patrzy - slicznaaa :-)
Adka ojejjj co za słodkość z Lilianki :-):-):-) i pomysleć, że mój bobas już pewnie waży tyle samo, albo nawet i wiecej, bo 4 tygodnie temu to mała już miała 2100

Nie noo Kochana GRATULUJĘ :-)
jeszcze nie samotna MAM ! ZNALAZŁAM

chyba..

Byłam wczoraj w trzech miastach w poszukiwaniu wózka, w końcu pojechałam na sosnowiec, bo mama stwierdziła, że tam jest ten co Mi się podoba.. No to jedziemy i duuupa nie ma, ale tak się rozglądam.. i widze.. szczerze już nie pamiętam kolorystyki

Ale wstawki pomarańczowe, głęboko spacerowy, bardzoo leciutki, duża gondola, bardzo zgrabny, koła skrętne troszkę małe z przodu, ale pomijając ten fakt, z tyłu duże pompowane.. fajnie się prowadzi i wogole super, jednak.. właśnie, zawsze jest coś nie tak

Wygląda tak troszkę kosmicznie z przodu, nie potrafie tego opisać, ale wiem, że musi tak wyglądać, żeby spacerówka jakoś się prezentowała i się mieściła, w piątek jade tam jeszcze raz i na Zagórze, jeśli na Zagórzu nie będzie nic w czym się zakocham kupie ten:-)
Koszt 999zł plus fotelik 186 zł. Dostałam dziś pieniądze, to moge zaszaleć :-)
Carla Podziwiam Cię, bo ja gdy kocham.. nie potrafie odejść sama, choć by nie wiem co się działo.. jestem taka dupa pod tym względem, bo ogólnie to sie nie dam, ale w takich przypadkach jestem na straconej pozycji.. Kochałam dwa razy i wiem, że o jednym i drugim będę pamiętać do końca życia.. Jednak jak się okazuję nie byliśmy dla siebie. Cóż - zycie.
Cos miałam Wam jeszcze pisać, ale wyleciało Mi z głowy..
Sklerozaa

Ide jeść bo jeszcze od rana nie miałam okazji:-)
Całuję:*
a już wiem..
Mloda Kochana ja nie chce Cie martwić, ale to co opisujesz, baaardzo przypomina to co ma mój brat.. Guz slinianki, ale to nie powinno rosnąć, urośnie do pewnych rozmiarów i staje w miejscu, nie boli, nie przeszkadza i wogole, żadnych objawów. Skocz koniecznie do laryngologa.. Mój brat poszedł do dentysty z tym, bo myślał, że to od zeba, dostała skierowanie do chirurgii dentystycznej, gdzie skierowali go dalej z podejrzeniem guza..
Ale się zle czuję z tym, że Ci to pisze :-/
Może jeszcze idż do dentysty, powiedz jaka jest sytuacja..
Nie wiele mogę Ci powiedzieć bo nie wiem jak to u Ciebie wygląda, Grzesiek ma to zaraz pod uchem, tak że lekko mu się podnosi dolna część ucha do góry ( nie wiem jak ona się nazywa )
i wyglada to tak jak by lekko opuchł..