evelinakol
Sierpniowa mama'07 mama marianny i olivera
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2006
- Postów
- 388
witam wszystkich
U mnie też wiosna pełną parą, co nawiasem mówiąc dziwne w Hiszpanii, powinno teraz padać na potęgę. Ale ja się cieszę, nie ma nic lepszego niż popołudnie w parku. 15 marca mam USG połówkowe i już nie mogę się doczekać. Z jednej strony jestem ciekawa co tam mam pod serduszkiem, choć nie mogę sie pozbyć myśli o drugiej córci, ale tak naprawdę to potrzebuję usłyszeć, że wszystko jest w porządku.
Co do zakupów ciążowych to kupiłam spodnie, bo oprócz dresów już w nic się nie mieściłam.
Ewelina.
U mnie też wiosna pełną parą, co nawiasem mówiąc dziwne w Hiszpanii, powinno teraz padać na potęgę. Ale ja się cieszę, nie ma nic lepszego niż popołudnie w parku. 15 marca mam USG połówkowe i już nie mogę się doczekać. Z jednej strony jestem ciekawa co tam mam pod serduszkiem, choć nie mogę sie pozbyć myśli o drugiej córci, ale tak naprawdę to potrzebuję usłyszeć, że wszystko jest w porządku.
Co do zakupów ciążowych to kupiłam spodnie, bo oprócz dresów już w nic się nie mieściłam.
Ewelina.
, po odstawieniu wszelkich leków. Dla nas to prawdziwy cud, lekarze nie dawali nam na to szans. Trzymam za Was kciuki.
. Jak tylko zrobi się cieplutko to będę eksponować brzuszek i niech mi ktos spróbuje miejsca nie ustąpić w razie konieczności 
