reklama
standardowo jeżeli wszystko jest oki to na początku wizyty sa co miesiąc potem co 3 tygodnie potem co 2 a w końcówce co tydzień
A końcówka co tydzień to od kiedy? Chodzę prywatnie i troszkę się teraz przestraszyłam. Moja gin. nie należy do tanich.
To może u mnie też tak jest w sumie sama chciałam drugie L4.Tak, ale co 3 tygodnie jest bezpieczniej ze wg na ZUS - tak mi mój lekarz powiedział. Tez na 3 tygodnie dostawałam
Ostatnio edytowane przez moderatora:
anet15
Mama Malgosi i Karolinki
Moja tez nie jest tania,ale ja w poprzedniej ciazy wcale co tydzien nie chodzilam..
A końcówka co tydzień to od kiedy? Chodzę prywatnie i troszkę się teraz przestraszyłam. Moja gin. nie należy do tanich.
anet15
Mama Malgosi i Karolinki
a ja jestem na L4,ale po cichu dorabiam...
reklama
Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Ja jestem za tym żeby na L4 siedzieć do końca. W moim zakładzie pracy nikt nie zwracał uwagi jak koleżanka do 7 miesiąca w teren jeździła. Zasuwała tak samo jak wszystkie. Nikt nie zwracał uwagi, że może mieć gorsze samopoczucie. Jak masz umowę na stałe to nie pracuj i powiedz, że nie wrócisz do końca macierzyńskiego, to pracodawca będzie mógł załatwić zastępstwo za ciebie i nikt nie zostanie obarczony twoją pracą.
Podziel się: