enka-76
Kasia
Emy, ja wiem, ze teraz to pewnie trudno Ci sobie to wyobrazic, ale zobaczysz, niedługo zaświeci u Ciebie słoneczko i bedziesz się znowu uśmiechać. Powie Ci to każda z nas,która ma Aniołka.
Mój maż wyszedł, zeby sie nie rozryczeć. Łzy w oczach juz miał.
Mój maż wyszedł, zeby sie nie rozryczeć. Łzy w oczach juz miał.
Ostatnio edytowane przez moderatora: