Ilona, gratuluje.
Marta, może to już to:-)
A moja dzidzia śpi już 2 h, a dziś taka marudna szok!, więc korzystać z chwili czasu posprzątałam, poprałam, poprasowałam a teraz robię obiad dla matki karmiącej: pieczony łosoś, marchewka duszona i ziemniaki.
Marta, może to już to:-)
A moja dzidzia śpi już 2 h, a dziś taka marudna szok!, więc korzystać z chwili czasu posprzątałam, poprałam, poprasowałam a teraz robię obiad dla matki karmiącej: pieczony łosoś, marchewka duszona i ziemniaki.
to sobie odpocznę
u mnie wszystko ucichło i uzmysłowiłam sobie, ze dobrze mogę jeszcze 3 tyg. chodzić
nieeee

duszno, sucho, nie ma czym oddychać. jutro ma przyjechać do nas syn mojego M, ma 8 lat... trochę mam stresa 