hahah taką rozrywkę dostarczam?
mąż do mnie, że jest mega dumny, mama szykuje się na opiekę nad dziećmi, Laura idzie do przedszkola, a ja sama nie wiem, cieszę się i boję się, no ale nasze finanse nie pozostawiają złudzeń, nie ma co się rozczulać, trza brać co dają, a dają dużo 

