marcia331
Fanka BB :)
Ale super weekend. W koncu bylo naprawde ladnie. Wczoraj zanosilo sie na burze ale jakos przeszlo bokiem. A dzisiaj od rana siedzielismy u tesciow na ogrodzie. Tymek przeszczesliwy ze mogl sobie latac po trawce. Jedzenie i spanie tez na dworze. Normalnie bajka. A ja odpoczelam bo nie musialam go tak pilnowac zeby sobie guza nie nabil albo nie wlazil w zabronione katy. Wracamy teraz do domu. Tymek spi w samochodzie. W domu pewnie jeszcze troche poszaleje, potem kapiel i spac. Mam nadzieje ze powietrze dobrze mu zrobi i bedzie ladnie spal.