Juditka, to wędzidełko chyba się nazywa. A gazy być może są bo noe do końca poprawnie chwyta sutek. Poszykaj w necie i zweryfikuj 
Ja już po masażu, u sierściuchów też byłam. Coś manie zabolało jak kucnęłam, ale nic poza tym się nie dzieje. Nie rodzę jeszcze. Idę coś zjeść, to oboadowa pora juz.
Ja już po masażu, u sierściuchów też byłam. Coś manie zabolało jak kucnęłam, ale nic poza tym się nie dzieje. Nie rodzę jeszcze. Idę coś zjeść, to oboadowa pora juz.