Sierpień 2012

[karenm]

Asia85 a ty masz taką listę od położnej czy gdzieś z neta?Tak się właśnie zastanawiam jakie jedzenie będzie mi zabronione gdzie to znaleźć.
TeŻ dziś kiepsko spałam, zasnęłam o 1 obudziłam się 6:30. Chyba jednak zaraz zalegnę z powrotem bo na szczęście dzięki grubym zasłonom mam w sypialni półmrok a sen wskazany przed porodem.
Pewnie połowa dziewczyn już rozpakowana bo część się nie udziela i pewnie jeszcze nie dała znać.
Pozdrawiam

 

[gorgusia]

Dzień dobry :-)
Retina- ja to już na pewno bym jechała

Siatkarze tak dali ciała,że aż mi się w nocy śnili....masakra.
Wczoraj był sex pierwszy normalny sex od pewnie pół roku... ale nic z tego chyba nie wynika. Młody wczoraj wieczorem tak intensywnie machał nogami,że krzywiłam się z bólu i miałam spocone dłonie. A przy tym chyba atakuje wyjście, bo w dole brzucha co chwilę mi ktoś igły wbijał.
A sikanie doprowadza mnie do szału...aż mam pipke podrażnioną od papieru i od dziś dzidziusiowe chusteczki podkradam,bo już nie mogę.

W ogóle to bez sensu ta akcja z Marcią- jest po terminie,więc po jaką ch***rę akcję wyciszają? Niech by ją rozbujali tak żeby dziewczyna miała już to za sobą.

Ratina jedzie do szpitala! jej..jak ja się tym wszystkim emocjonuję. &&&&&&&&&

Miłego dnia!

 

[kakakarolina]

Gorgusia Marcię wyciszyli żeby sobie odpoczęła ona nie jest po terminie a to zapewne tylko przepowiadacze były. Musi nabrać sił na prawdziwe skurcze. To pewnie już niedługo da radę.

No a ja się wyspałam jak zwykle zresztą. Dziwne odczucia zniknęły znów normalny bezporodowy dzień ;-) pora wymyślic jakieś rozrywki na dziś

 

[gorgusia]

Pewnie spojrzałam na suwak kogoś innego i mi się pomieszała z tym po terminie. W takim razie ok. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.

 

[irisson]

witam się i ja,
faktycznie trochę nie hallo z Marcią, biedna będzie tydzień rodzić mam taki pms, że zabiłabym, do męża nie gadam, bo mnie egoista wkurzył, Milionka u mnie też jak się nie doprosisz kwiatka, to nie dostaniesz, więc sama się rozpieszczam, wczoraj kupiłam sobie super sweter jesienny i spodnie, a co, a zaraz szukam jakieś ładnej pościeli ogólnie czuję się jak Karolina dziwnie, znaczy mocno okresowo, więc moze się sprawdza słowa mojej mamy, że przyjedzie w piątek moja siostra, a ja wyląduję w szpitalu, ale by było fajnie :-):-)

 

[asia.85]

karenm, ja mam istę od położnej to jest lista sporządzona przez dietetyka Instytutu Matki i Dziecka i dotyczy tylko pierwszych 3 m- cy, potem można sobie folgować, są też produkty które po m - c już można, jest też rozróżnienie czy w rodzinie są alergicy czy nie wtedy trzeba bardziej uważać, można ta lista jest na stronie Instytutu.

irisson, wiesz co to oznacza, Ninka już bliska:-) Mój mnie rozpieszcza jak przyszłam ze szpitala to w domu były, róże, piękne storczyki dla Uli, jeszcze z 10 słoneczników. Kupiłabym sobie też coś bo ja na prawde nie mam w czym chodzić, takie dwie bidy z M jesteśmy ale kaski na razie brak, naprawa pieca nas dobiła.

 

[karenm]

Właśnie poprawiłam sobie humor zakupami, wymiana pościeli i kołder tym razem. Znalazłam takie fajne na każdą porę roku, się odczepia doczepia i w konsekwencji zastanawiam się gdzie będę to wszystko chowała.

Irisson czym Cię wkurzył ten Twój anioł?
ja od kilku dni mam taki humor że czasem się budzę i myślę o co się tu dziś przyczepić do mojego męża, a on biedny taki kochany dla mnie, nic złego nie robi wręcz skacze koło mnie jak kogut.Ehh

 

[irisson]

a byliśmy wczoraj u znajomych pomagać im w przeprowadzce, to oczywiście 3 piwka musiały być, to sobie pomyślałam, że jakby co, to czeka mnie w nocy marsz z torbą do szpitala, bo u nas taxi nocnej nie ma do tego zamienia ze mną 2 zdania dziennie, bo po co więcej, już nie wspomnę, że atrakcje z nim to takie, że już mnie prasowanie bardziej cieszy ogólnie się czepiam.

 

[karenm]

Asia85 nie mogę znaleźć tej listy.

Irisson no to nabroił faktycznie, pewnie miał przeczucie że to jeszcze nie ta noc.Też się pewnie chłop stresuje porodem stąd taki mruk.

 

[Mart81]

Sempe kotka zrobiła kupę w transporterze w którym jechała, ma jakąś taką fazę że zawsze w samochodzie musi się załatwić. Jakaś taka akcja psychiczna. Dwa poprzednie samochody były zasikane i musieliśmy siedzenia wyjmować i prać całe fotele w wannie. A wczoraj była tak wymazana w tym, że po przyjeździe TZ musiał ją wsadzić pod prysznic i normalnie wykąpać w żelu pod prysznic. Płacz był na cały dom

Karemn taką listę możesz też sobie pobrać ze strony Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny SPZOZ w zakładce "położnictwo" są na dole dokumenty do ściągnięcia, i tam "zalecenia dietetyczne dla matek karmiących". Chociaż tak jak piszą dziewczyny, często te listy się wzajemnie wykluczają. Co szpital to obyczaj.