reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2013

reklama
mój synek już od roku wciąż mówi o rodzeństwie. Staraliśmy się od sierpnia i od tamtej pory wciąż pytał kiedy będzie. Mąż mu powiedział ze będzie jak będzie śnieg i byłam trochę zła bo myślałam ze jeśli do zimy się nie uda to mały będzie zawiedziony. I nie uwierzycie, ale gdy spadł śnieg na mikołaja dowiedziałam się ze jestem w ciąży :-D siła wiary :)
Małemu pokazałam test ciążowy i wiedział ze 2 kreski to dzidzia :-) także teraz czeka na lato aż dzidzius urośnie w brzuchu i będzie z nami. Tyle ze ma prawie 5lat także dużo rozumie. Ciekawe jakim będzie bratem ..
 
hejo dziewczynki:-)

ja coś dzisiaj kiepsko się czuję, na szczęście przespałam się teraz pół godzinki i jest lepiej:tak:

cwietka sok z kiszonych buraków? nie słyszałam o czymś takim..;-)ciekawe, jak smakuje.. ja póki co nie mam ochoty na słodycze /co przed ciążą nie miało miejsca, bo bardzo je lubię:-D/, piję sok porzeczkowy, jem makarony, jakoś tak w stronę konkretów mnie ciągnie.. jak M jadł dziś w Mc Donalds to aż patrzeć nie mogłam heh

dziewczynki, odnośnie CC, to ja również podzielam zdanie niektórym z Was, że tylko, jeśli są wskazania. Planowana cesarka naprawdę dużo odbiera dziecku, no ale nie będę już się w to zagłębiać, żeby burzy nie wywoływać;-)
 
Ja chyba nosze jakiegoś serożera w brzuchu, bo mnie tak ciągnie do wszystkich serów, że szok. Na śniadanie kanapka z żółtym, teraz jem chleb chrupki z topionym i z brie, a na kolacje planuje zjeść leniwe:)

Za to mięso.... bleeeeee....

Co do napojów, to małż mi kupił właśnie kawę inkę i jestem aktualnie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie jedząc ser i pijąc ineczkę z mlekiem :-)

Dziewczynki, u mnie jeszcze 16 dni do II trymestru:-D
 
agatka oj, czas będzie nam zasuwał, im dalszy będzie etap ciąży, tym bardziej będą leciały te tygodnie.. ja już też chcę, aby ten I trymestr, najbardziej ryzykowny, się skończył hehe
 
Ano są różne kiszone cuda. W poniedziałek jade do centrum, to zrobię zapas :-) O ile mi ciągota nie przejdzie :-D

Mnie odrzuca od większości słodyczy i kawy (a miałam dwie dziennie wbrew zakazom pić :-D). Właściwie na nic nie mam ochoty. Wyjątkiem jest biały ser. Mniam.

Wiecie co? Wrócę jeszcze na moment do tej cesarki, bo to już druga taka scysja bez powodu według mnie. Forum jest po to, żeby każdy mógł wyrazić swoje zdanie, opinię na jakiś temat. Im więcej głosów, tym weselej. Wiadomo, że czasem ile głów, tyle zdań i że nikt tu nikogo na siłę nie przekona.
A tutaj mam wrażenie kazdy się boi powiedzieć co sądzi na jakiś temat, żeby 1. nie zostać skrytykowanym, 2. nie urazić kogoś. Chyba musimy się lepiej poznać, żeby więcej luzu załapać ;-)
 
Cwietka, podzielam Twoje zdanie. Uważam, że każda z nas może decydować się na co chce - jej ciąża, jej sprawa. A to, że dyskutujemy o tym otwarcie, świadczy tylko o naszej (bądź co bądź) wysoce rozwiniętej inteligencji:tak:

Co do cesarek - no padłam ostatnio, jak mi koleżanka (termin bodajże w kwietniu) powiedziała, że zrobi cesarkę, bo nie chce sobie piczki za bardzo rozciągnąć. Myślałam, że ze śmiechu padnę! Chyba nie słyszała o tym, że mięśnie się zbiegają. Może nawet myśli, że jej brzuch po ciąży będzie pustym worem wiszącym do kolan, kto wie... Moja przyjaciółka jest ginekologiem, mam w rodzinie kilku lekarzy różnych specjalizacji - krztusili się ze śmiechu. Ach ta niewiedza... :-D

Dziś (dopiero dziś - trochę wstyd) zaczęłam się smarować oliwką. Wybrałam Rossmann Babydream fur Mama, bo moja wyrocznia (KWN na wizaz.pl) mi powiedziała, że jest najlepsza. Pachnie cuuuuudnie! :-)
 
Cwietka - pierwsze słyszę o takim wynalazku ..

Ewcik - zazdroszczę drzemki. Też jej potrzebuje, lecz niestety przy moim dziecku to niemożliwe.

Agata - nie tylko Ty. Ja również. Biały ser mogłabym jeść cały dzień, co ma swoje uzasadnienie oczywiście. Dzidzia potrzebuje wapnia
 
reklama
maciejkaa na szczęście M ma dziś wolne, więc widząc, że kiepsko się czuję, sam zaproponował, żebym się zdrzemnęła, a on małym się zajmie
 
Do góry