reklama
IzaVarsovie
Fanka BB :)
Chwała Bogu nie, ale po sprzedaży mieszkania prawdopodobnie pojedziemy do teściów i w ramach oszczędzania i opieki nad szkrabem (ja bym chciała na studia wrócić) chyba zostaniemy u nich...
Jak chcesz to chodź na zamknięty sie wyzalic
Jak chcesz to chodź na zamknięty sie wyzalic
damagi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2013
- Postów
- 337
Ewcik- sytuacja jest bardzo skomplikowana....dom jest już przepisany na mnie, jest ogromny (8 pokoi), jesteśmy z mężem oddzieleni, mamy swoje cztery pokoje i teraz dobudowujemy resztę...kuchnia salon, łazienka itp. ogólnie mam super kontakt z rodzicami, bardzo ich cenię i liczę sie z ich zdaniem, wieleeeee też im zawdzieczam tylko po prostu ja siedze teraz w domu i mój tata i tu już się zaczyna problem...o wszystko:/
IzaV- nie dostałąm zaproszenia na zamknięty
IzaV- nie dostałąm zaproszenia na zamknięty
IzaVarsovie
Fanka BB :)
A to trzeba z klucznikiem vs kierowniczka pogadać - napisz do cwietki
ale warunek musisz sie często udzielać hehe
A co do problemu to może poprostu każdy w swoim kącie powinien siedzieć
ty u siebie on u siebie, tak jak byście byli tylko sąsiadami w blizniaku? (Nie wiem czy tak sie da) ale powiedz mu ze pracujesz nad jakimś projektem, piszesz książkę kurcze co kolwiek, jak nie chcesz żeby myślał ze go unikasz i tyle 
A co do problemu to może poprostu każdy w swoim kącie powinien siedzieć
Ostatnia edycja:
damagi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2013
- Postów
- 337
no właśnie mam pplan taki zajać sie pracą mgr znów i trochę sprawę olać, ale wiesz musze zejść zrobić obiad posprzątac kuchnię itd..... jeszcze tylko troche i będziemy mieć własną, no nic rodziców trzeba szanować 
a co do zamkniętego to myslę że cwietka sama wie kogo zaprosić
jak postanowi że sie nadaję to moze o mnie nie zapomni 
a co do zamkniętego to myslę że cwietka sama wie kogo zaprosić
Marzycielka dzięki, synek trochę lepiej, obserwujemy, jestem w kontakcie z pediatrą.
Ale zmęczył mnie ten dzień.... Miałam iść z mężem do kina, bo przyjechali dziadkowie do wnuków ale chyba sobie opuścimy. Ostatnio stwierdziłam, że mój 6 letni syn ma ciekawsze życie towarzyskie niż ja ( w następnym tygodniu 3 imprezy urodzinowe + jedna randka;-))
Miłego wieczoru, jutro Was poczytam.
Ale zmęczył mnie ten dzień.... Miałam iść z mężem do kina, bo przyjechali dziadkowie do wnuków ale chyba sobie opuścimy. Ostatnio stwierdziłam, że mój 6 letni syn ma ciekawsze życie towarzyskie niż ja ( w następnym tygodniu 3 imprezy urodzinowe + jedna randka;-))
Miłego wieczoru, jutro Was poczytam.
IzaVarsovie
Fanka BB :)
No wlasnie nie
trzeba sie upomnieć, chodź jak mówiłam warunek jest taki ze często sie udzielamy i dzielimy żeby nie było obcych podgladaczy
Damagi - ja gorzej, bo mieszkam z teściową
Z moimi rodzicami mieszkaliśmy jak byłam w ciąży i kilka miesięcy po urodzeniu małego. I mimo, że moich rodziców bardzo kocham i mam z nimi świetny kontakt to mieszkanie z nimi w tamtym czasie było straszne - ciągłe kłótnie i napięta atmosfera. Jak się wyprowadziliśmy to znów mamy świetny kontakt. Kłócę się teraz z teściową ale ją mam gdzieś 
I u nas właśnie tak jest jak Iza napisała - jak jesteśmy razem w domu (bo teściowa chodzi do pracy na popołudnia) to każda siedzi u siebie
Damagi - napisz do Cwietki, myślę że bez problemu otrzymasz zaproszenie:-)


I u nas właśnie tak jest jak Iza napisała - jak jesteśmy razem w domu (bo teściowa chodzi do pracy na popołudnia) to każda siedzi u siebie
Damagi - napisz do Cwietki, myślę że bez problemu otrzymasz zaproszenie:-)
marzycielka81
Fanka BB :)
Damagi my mieszkamy sami, współczuje Ci bardzo, może tak jak pisze Iza staraj się unikać jak się da.
Toska to super, Twój mały szybko zaczyna życie towarzyskie :-)
Wiecie skleroza w ciąży to rzecz straszna, poszłam dziś do paczkomatu po przesyłkę, no i stoję pod tym paczkomatem i nie mogę sobie przypomniej jaki mam numer telefonu
Toska to super, Twój mały szybko zaczyna życie towarzyskie :-)
Wiecie skleroza w ciąży to rzecz straszna, poszłam dziś do paczkomatu po przesyłkę, no i stoję pod tym paczkomatem i nie mogę sobie przypomniej jaki mam numer telefonu

reklama
damagi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2013
- Postów
- 337
no moze będzie mi łatwiej jak już będziemy mieli w pełni swoje miejsce w tym domu bo tu się sprawa dotyczy wszystkiego, gotowania, sprzątania, ogólnie codzienności, a ja teraz też chyba jestem bardziej wyczulona na wszystko i nawet pierdoły mnie potrafią dobić 
a co do sklerozy to mnie tez często dopada, swój numer pamiętam, ale męża juz raczej nie
PS: dostałam wezwanie do WKU, co ja się uśmiałam
a co do sklerozy to mnie tez często dopada, swój numer pamiętam, ale męża juz raczej nie
PS: dostałam wezwanie do WKU, co ja się uśmiałam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 439 tys
Podziel się: